Ambasada Ukrainy w USA wzywa przywódców G7 by zmusili Rosję do poszanowania porządku na świecie
„Zaniepokojeni pojawieniem się faktów dotyczących możliwości powrotu Federacji Rosyjskiej do G7”- napisano.
Ambasada Ukrainy zwróciła uwagę na fakt, że Rosja została pozbawiona prawa do członkostwa w tym honorowym klubie z powodu nielegalnej aneksji Krymu i użycia siły w celu naruszenia norm i zasad prawa międzynarodowego.
Trwa okupacja półwyspu ukraińskiego, sytuacja w zakresie praw człowieka stale się pogarsza, agresja Rosji w Donbasie trwa, a sama Rosja szybko odchodzi od zasad i standardów, które jednoczą członków Grupy Siedmiu - czytamy w oświadczeniu.
„Wzywamy przywódców Grupy Siedmiu państw członkowskich, aby nie wycofywali się z zasadniczego stanowiska i współpracowali, aby zmusić agresora do poszanowania porządku światowego i powrotu do konstruktywnych zachowań” - podkreśliła ambasada Ukrainy w Stanach Zjednoczonych.
Przypomnijmy, Rosja została usunięta ze starego formatu G8 po aneksji ukraińskiego Krymu w 2014 r., a wszystkie inne państwa członkowskie grupy - Wielka Brytania, Kanada, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia i USA - nałożyły sankcje na Moskwę.
Jednocześnie prezydent USA Donald Trump powiedział 20 sierpnia, że zaoferuje Rosji możliwość powrotu do formatu G8, kiedy USA w przyszłym roku będzie przewodniczyć grupie.
Po tym oświadczeniu CNN, powołując się na źródło w administracji Donalda Trumpa, poinformował, że prezydenci Francji i USA zgodzili się na powrót w przyszłym roku Rosji do Wielkiej Siódemki podczas rozmowy telefonicznej we wtorek.
Niemcy i Wielka Brytania sprzeciwiły się powrotowi Rosji do G7.
