Okupanci 14 razy zrywali rozejm, strzelano z moździerzy pod Krasnohoriwką
Poinformowało centrum prasowe sztabu Operacji Sił Połączonych.
„Jednostki Sił Połączonych, używając broni strzeleckiej, szybko reagowały na prowokacje wroga i celnym ostrzałem na pozycje wroga tłumiły ich działania zbrojne”, czytamy w raporcie.
W rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej „Schid" w rejonie Krasnohoriwki wróg strzelał z moździerzy kalibru 120 mm. W rejonie Bohdaniwki i dwukrotnie w rejonie miejscowości Czermałyk agresor użył przeciwpancernych granatników i ciężkich karabinów maszynowych. W pobliżu Pawłopila i dwa razy w pobliżu Kamianki wróg strzelał z granatników różnych systemów i ciężkich karabinów maszynowych, a także do obrońców Awdijiwki z broni strzeleckiej.
Jak wspomniano, Siły Połączone, aby zapewnić pełną kontrolę nad sytuacją w obszarze operacji, podjęły niezbędne środkizapobiegawcze. Otrzymawszy odpowiednią odpowiedź od naszych jednostek, wróg przestał strzelać.
W rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej "Piwnicz" w rejonie miejscowości Nowoługańskie rosyjskie siły zbrojne trzykrotnie ostrzelały obrońców z granatników różnych systemów i ciężkich karabinów maszynowych.
W pobliżu miejscowości Orichowe rosyjscy najemnicy strzelali dwa razy z automatycznych granatników, ciężkich karabinów maszynowych i broni strzeleckiej, w pobliżu miejscowości Nowohorodskie - z ciężkich karabinów maszynowych.
„Na wszystkie przypadki agresywnych działań najeźdźców jednostki Sił Połączonych z broni strzeleckiej celnym ostrzałem na pozycje wroga tłumiły ich działania zbrojne. Utrzymując kontrolę nad sytuacją, ukraińscy żołnierze zmusili wroga do rozejmu”, podano w sztabie OSP.
Strat wśród żołnierzy SP w wyniku ostrzału wroga nie było.
Od początku obecnego dnia, rosyjskie grupy zbrojne w rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej "Piwnicz" w pobliżu miejscowości Nowoaleksandriwka strzelały z ciężkich karabinów maszynowych i broni strzeleckiej.
W odpowiedzi na ostrzał nasze broniące się jednostki otworzyły ogień, aby powstrzymać agresywne działania wroga.
Na dzień dzisiejszy nie ma strat wśród ukraińskich obrońców.
Sytuacja w obszarze operacji jest kontrolowana przez Siły Połączone.
prs