
Uderzenie w rosyjską obronę przeciwlotniczą na Krymie – szczegóły od Marynarki Wojennej Ukrainy
Zaznaczył, że obiekty PWO, które w ostatnich dniach zostały zaatakowane dronami Głównego Zarządu Wywiadu, odgrywały kluczową rolę w systemie warstwowej obrony Rosjan. Według niego miały one chronić m.in. most krymski, infrastrukturę wojskową półwyspu oraz szlaki prowadzące do Noworosyjska. „Przerzedzanie tej gęstości to zadanie numer jeden, bo dopóki istnieje silna obrona przeciwlotnicza, realizacja innych misji jest trudna” – podkreślił Pletenczuk, dodając, że zastąpienie utraconego sprzętu będzie dla Rosjan bardzo kosztowne i trudne.
Szczególnie cennym celem stał się uderzony radioteleskop kontroli satelitarnej, zbudowany jeszcze w czasach radzieckich. Obiekt ten był wykorzystywany do kontroli ugrupowań satelitarnych oraz prowadzenia rozpoznania radiolokacyjnego.
Jak wcześniej informowano, w wyniku działań ukraińskich sił specjalnych na Krymie zniszczono m.in. kompleks radiolokacyjny „Uteś-T”, radioteleskop RT-70, kompleks „Glonass” w kopule, pokładową stację radiolokacyjną MR-10M1 „Mys” M1 oraz stację 96Ł6-AP należącą do rosyjskiego systemu rakietowego S-400.