Przywódcy Francji, Niemiec, Polski i Wielkiej Brytanii zaapelowali do Rosji o bezwarunkowe 30-dniowe zawieszenie broni

Jak podaje Ukrinform, wspólne oświadczenie czterech przywódców zostało opublikowane na stronie internetowej brytyjskiego rządu .

„My, przywódcy Francji, Niemiec, Polski i Zjednoczonego Królestwa, będziemy stać w Kijowie w solidarności z Ukrainą przeciwko barbarzyńskiej i nielegalnej agresji Rosji na pełną skalę. Potwierdzamy nasze poparcie dla apeli prezydenta Trumpa o porozumienie pokojowe i wzywamy Rosję do zaprzestania blokowania wysiłków na rzecz zapewnienia trwałego pokoju. Wraz ze Stanami Zjednoczonymi wzywamy Rosję do wyrażenia zgody na pełne i bezwarunkowe 30-dniowe zawieszenie broni, aby stworzyć przestrzeń do negocjacji na rzecz sprawiedliwego i trwałego pokoju” – głosi oświadczenie wydane przed przybyciem czterech przywódców do Kijowa.

Przywódcy Francji, Niemiec, Polski i Wielkiej Brytanii zadeklarowali gotowość „poparcia rozmów pokojowych tak szybko, jak to możliwe, omówienia technicznej realizacji zawieszenia broni i przygotowania się do zawarcia pełnego porozumienia pokojowego”.

„Rozlew krwi musi się skończyć, Rosja musi powstrzymać swoją nielegalną inwazję, a Ukraina musi być w stanie rozwijać się jako bezpieczne, pewne i suwerenne państwo w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową przez pokolenia. Będziemy nadal zwiększać nasze wsparcie dla Ukrainy. Dopóki Rosja nie zgodzi się na trwałe zawieszenie broni, będziemy zwiększać presję na rosyjską machinę wojenną” – oświadczyli wspólnie czterej przywódcy.

Przywódcy Francji, Niemiec, Polski i Wielkiej Brytanii planują również wirtualne spotkanie z prezydentem Zełenskim, „aby poinformować innych przywódców o postępach w tworzeniu przyszłej koalicji sił powietrznych, lądowych, morskich i ratowniczych, która pomoże odbudować Siły Zbrojne Ukrainy po zawarciu jakiegokolwiek porozumienia pokojowego i wzmocni zaufanie do przyszłego pokoju”.

Jak podaje Ukrinform, rano 10 maja do Kijowa przybyli prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz oraz premierzy Wielkiej Brytanii i Polski Keir Starmer i Donald Tusk .

Zdjęcie: dpa