Porażka w pobliżu Bełogorowki: wróg stracił prawie 1000 żołnierzy i 100 jednostek sprzętu wojskowego
W obwodzie ługańskim najeźdźcy w Biełogorowce, próbując przeprawić się przez rzekę, stracili prawie tysiąc ludzi i około 100 jednostek sprzętu wojskowego.
Serhij Gajdaj, szef Ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, poinformował o tym na Telegramie w wiadomości wideo, donosi Ukrinform.
„Ta haniebna operacja, którą oni (najeźdźcy – red.) przeprowadzili w Biełogorowce, zapisze się w historii tej wojny między rosją a Ukrainą, podobnie jak ich klęska w obwodzie ługańskim. Ponieważ prawie 100 sztuk sprzętu zostało zniszczonych przez Siły Zbrojne Ukrainy, zginęły tam dwa bataliony, a to prawie tysiąc żołnierzy. Zniszczonych zostało również kilka pontonów. Wszystkie próby przekroczenia i stworzenia przyczółka w Biełogorowce, zostały odparte, nie powiodły się” – powiedział Gajdaj.
Dodał, że niestety wróg nie porzuca swoich planów. W planach najeźdźców okrążenie regionalnego centrum - miasto Siewierodonieck i nadal atakują w tym kierunku.
„Tysiące rosyjskich orków próbują przebić się bliżej miasta, ale im się to nie udaje. W wioskach na obrzeżach Siewierodoniecka nasi obrońcy godnie się bronią, więc raszyści nawet się wycofują. Walka trwa” – powiedział szef OWA.
Jak informowaliśmy, obwód ługański jest nieustannie ostrzeliwany przez armię rosyjską, wiele budynków mieszkalnych, obiektów infrastruktury, placówek edukacyjnych w regionie zostało zniszczonych, a szpitale zostały uszkodzone. Według szefa Ługańskiej OWA w regionie pozostało ponad 40000 cywilów, którzy odmówili ewakuacji.
prs
