W ciągu minionej doby okupanci 14 razy zrywali rozejm w Donbasie, zginął żołnierz Sił Zbrojnych Ukrainy
Według Ukrinformu, o tym poinformowało centrum prasowe sztabu OSP na Facebooku.
W rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej "Piwnicz", w pobliżu Kateryniwki, najeźdźcy otworzyli ogień z moździerzy kalibru 120 mm i 82 mm, granatników różnych systemów i broni strzeleckiej.
W pobliżu miejscowości Piwdenne zbrojne formacje Federacji Rosyjskiej ostrzeliwały pozycje ukraińskich obrońców z moździerzy kalibru 82 mm i ciężkich karabinów maszynowych.
„W rezultacie jeden ukraiński żołnierz odniósł obrażenia bojowe. Żołnierza bezzwłocznie przewieziono do placówki medycznej, gdzie zapewniono mu niezbędną pomoc medyczną. Stan zdrowia rannego jest zadowalający” - głosi komunikat.
Podano również, że w pobliżu miejscowości Starohnatiwka rosyjskie siły okupacyjne strzelały na ukraińskie pozycje z automatycznych ciężkich granatników, a w pobliżu miejscowości Taramczuk i Pisky - z broni strzeleckiej i granatnika przeciwpancernego.
W okolicy miejscowości Hnutowe najeźdźcy strzelali z karabinów maszynowych dużego kalibru, a na przedmieściach miejscowości Wodjane - z ręcznych granatników przeciwpancernych. W tej samej miejscowości zauważono bodowle inżynieryjne zbudowane przez wroga.
W rejonie Marinki zbrojne formacje Federacji Rosyjskiej ponownie ostrzeliwały pozycje ukraińskich obrońców.
W wyniku ostrzału snajperskiego wroga jeden ukraiński żołnierz został ranny. Rany były na tyle poważne, ze żołnierz zmarł.
Stanem na godzinę 7 rano, 13 marca, rosyjskie siły okupacyjne czterokrotnie naruszyły zawieszenie broni. Zostały przeprowadzone na terenie osady Pisky. Wróg otworzył ogień do naszych pozycji z granatników i broni strzeleckiej.
Wśród ukraińskich obrońców nie odnotowano strat bojowych.
prs
