Ukraina zareagowała na nagłą kontrolę gotowości wojsk rosyjskich na granicy
„Tylko nie nazywajcie mnie panikarzem... Takiej nagłej kontroli gotowości bojowej wojsk rosyjskich, zwłaszcza na naszej granicy, nie można interpretować inaczej niż jako „groźby użycia siły”. Niech prawnicy mnie poprawią, jeśli się mylę. A wczoraj ktoś powiedział, że nie ma agresywnych planów… ”- zaznaczył dyplomata.
Przypomnijmy, na rozkaz prezydenta Rosji Władimira Putina Rosja przeprowadza niespodziewaną inspekcję oddziałów południowego i zachodniego okręgu wojskowego na granicy z Ukrainą. Test obejmie 35 poligonów i pól treningowych, 17 morskich poligonów na Morzu Czarnym i Kaspijskim. Do niespodziewanej inspekcji podciągnięto 149 755 osób, 26 820 jednostek uzbrojenia i sprzętu wojskowego, 414 samolotów, 106 okrętów i jednostek pomocniczych.
av