
Zełenski: Świat zaczął rozumieć pełną skalę rosyjskiej agresji po Buczy
Szef państwa ogłosił to podczas szczytu Bucza 2025, donosi korespondent Ukrinform.
„Dziś jesteśmy w Buczy , w naszym ukraińskim mieście, gdzie trzy lata temu świat po raz pierwszy zaczął rozumieć pełną skalę rosyjskiej agresji na Ukrainę i naród ukraiński. „Świat zobaczył wtedy zabitych cywilów na ulicach Buczy, zobaczył dowody nadużyć, zobaczył dowody tortur, które pokazały, że nie była to tylko wojna jednego państwa z drugim, to była pełnowymiarowa konfrontacja dwóch systemów: naszego z waszym, europejskiego systemu, w którym liczą się ludzkie życie i godność, i rosyjskiego, w którym każdego można zabić, każdego można znęcać się, każdego można pozbawić domu” – podkreślił Zełenski.

Szczyt Bucza-2025 odbył się na Ukrainie / Zdjęcie: Jewhen Kotenko. Ukrinform
Podkreślił, że na Ukrainie pamiętają katastrofę każdego takiego miasta, każdej wsi.

Szczyt Bucha 2025 / Zdjęcie: Biuro Prezydenta
„Każdy widzi, co stało się z Bachmutem, co stało się z Awdijwką, Wuhledarem, wieloma innymi naszymi miastami, miasteczkami, wsiami, które praktycznie przestały istnieć. Nie ma tam nic poza ruinami, bo tak właśnie wygląda flaga rosyjska. Pamiętamy każdy rosyjski atak, pamiętamy, jak niszczono naszych jeńców wojennych w Oleniwce. Pamiętamy, jak znęcano się nad ludźmi w „Izolacji” w Doniecku – więzieniu, które stało się uosobieniem „rosyjskiego świata” – powiedział prezydent.
Podkreślił, że „są to zbrodnie nie tylko państwa rosyjskiego, ale także konkretnych osób, konkretnych rosyjskich okupantów, z których każdy ma imię, nazwisko i musi zostać skazany zgodnie z prawem za wszystko, co zrobił”.
„Nie wybaczymy rosyjskim zbrodniom i całej tej wojnie, bo wybaczyć znaczyłoby się zgodzić”. Zgadzam się, że system taki jak obecny system rosyjski rzekomo ma prawo istnieć i rozwijać się kosztem innych narodów. „System, który żywi się ludźmi” – powiedział Zełenski.
Według niego odnotowano już ponad 183 tysiące przestępstw związanych z rosyjską agresją. Zełenski dodał, że na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy „dokonuje się tysięcy, może dziesiątek tysięcy, może setek tysięcy przestępstw”.
Prezydent wezwał do dalszego wywierania presji na Rosję i nakładania sankcji, „aby wojna i zastraszanie nie rozprzestrzeniały się”.
Podziękował wszystkim przewodniczącym parlamentów obecnym na wydarzeniu za udział w szczycie Bucza 2025.
„Dziękuję, drodzy przyjaciele. Siła parlamentów leży w ich zdolności do jednoczenia różnych ludzi, różnych części społeczeństwa. Kiedy istnieje naprawdę silna baza wartości i wielki cel, parlamenty gromadzą znaczną większość. Wszyscy potrzebujemy takiej siły jedności, wszyscy potrzebujemy takiej namacalnej większości. Wszyscy chcemy zakończyć tę wojnę tak szybko, jak to możliwe, z zagwarantowanym bezpieczeństwem, a co bardzo ważne, z trwałym pokojem i godnością. „Oznacza to, że Rosja nie powinna czerpać korzyści ani być nagradzana za tę wojnę i nie powinna unikać sprawiedliwej odpowiedzialności za to, co zrobiła” – podkreślił szef państwa.
Jak donosi Ukrinform, w trzecią rocznicę deokupacji Buczy na Ukrainę przybyli szefowie parlamentów 17 krajów europejskich i UE.
Okupacja Buczy trwała 33 dni: od 27 lutego do 31 marca 2022 r. W tym czasie rosyjska agresja pochłonęła życie 561 cywilów, w tym 12 dzieci.