Droga Ukrainy do Unii Europejskiej i NATO: Stefanczuk liczy na wsparcie Polski i krajów bałtyckich

O tym oświadczył Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk podczas wspólnego wystąpienia dla mediów z szefami parlamentów Polski, Litwy, Łotwy i Estonii w Białymstoku w północno-wschodniej części RP - korespondent Ukrinformu.

Jak zauważył Stefanczuk, wojna, którą Rosja rozpętała przeciwko Ukrainie, nie dotyczy tylko Ukrainy, jest zagrożeniem dla innych cywilizowanych narodów. Podziękował, że trzeci rok z rzędu od początku agresji na pełną skalę i dziesiąty od początku agresji rosyjskiej Polska i kraje bałtyckie nie opuściły Ukrainy pod względem informacyjnym, politycznym, wojskowym, humanitarnym i finansowym, udzielając wsparcia Kijowowi.

Zaznaczył, że będzie omawiał wspólny sprzeciw wobec rosyjskiego agresora w Białymstoku z szefami parlamentów Polski i krajów bałtyckich, w szczególności poinformuje o bieżących potrzebach Ukrainy i sytuacji na polu bitwy. Przewodniczący Rady Najwyższej sprecyzował, że omówione zostaną zniesienie ograniczeń w użyciu broni dostarczonej Ukrainie, kwestia ochrony przestrzeni powietrznej, szkolenia i edukacji ukraińskiego wojska oraz odbudowa infrastruktury energetycznej.

Stefanczuk przypomniał, że w dniach 15-16 czerwca w Szwajcarii odbędzie się szczyt pokojowy, na którym nie będzie chodziło o pokój za wszelką cenę i kapitulację, ale o „sprawiedliwy i ostateczny pokój, podczas którego staną razem wszystkie kraje popierające wybór cywilizacyjny Ukrainy” z Ukrainą i którzy walczą o demokrację”.

Według niego Ukraina czeka na otwarcie i zakończenie pełnoprawnych negocjacji w sprawie integracji europejskiej.

„Mamy wielką nadzieję na styczeń 2025 r., kiedy prezydencja UE zostanie przeniesiona do Polski, a następnie Litwy i Łotwy, i naprawdę mamy nadzieję wrócić do naszego europejskiego domu” – stwierdził Przewodniczący Rady Najwyższej.

Podkreślił, że przystąpienie Ukrainy do NATO jest korzystne nie tylko dla Ukrainy, ale także dla całego Sojuszu.

„Dziś na wschodniej granicy Sojuszu nie znajdziecie bardziej zdolnej armii niż ukraińska. Dlatego jesteśmy gotowi podzielić się całym doświadczeniem, jakie Ukraina zdobyła podczas wojny” – podkreślił Stefanczuk.

Marszałek powiedział, że spodziewa się w najbliższym czasie przybycia Marszałka Sejmu Szymona Hołowni i marszałka Sejmu Litwy Viktorii Čmilytė-Nielsen i ich wystąpienia w ukraińskim parlamencie.

Szefowie parlamentów Polski, Litwy, Łotwy i Estonii zapewnili o dalszym wsparciu Ukrainy w przeciwstawianiu się rosyjskiemu agresorowi, jej szybkiej drodze do UE i NATO, a także opowiedzieli się za dalszym rozszerzaniem sankcji wobec Rosji i Białorusi.

Zdjęcie: Stefanczuk, FB