„Podróbka niskiej jakości” - w Warszawie sprostowano fejk o graffiti z Zełenskim

W kanałach Telegram rosyjskich środków masowego przekazu i czołowych propagandzistów krąży obraz, w trójwymiarowym graffiti z Wołodymyrem Zełenskim, niby na jednej z centralnych ulic stolicy Polski, z napisem „W Warszawie znaleziono czarną dziurę im. Zełenskiego”.

To zdjęcie to fejk.

Za pomocą Google Maps można określić geolokalizację miejsca, które widzimy na zdjęciu - jest to skrzyżowanie ulic Złotej i Jana Pawła II

W komentarzu dla Ukrinformu rzecznik warszawskiej dzielnicy Wola Mateusz Witczyński, gdzie znajduje się to skrzyżowanie, zauważył, że zdjęcie jest „fałszywką niskiej jakości” zrobioną na podstawie starego zdjęcia wykonanego przed naprawą skrzyżowania.

Mateusz Witczyński, który sam mieszka w tej okolicy i codziennie mija miejsce wskazane na zdjęciu, powiedział, że nigdy nie widział takiego graffiti, a do władz komisariatu nie docierały żadne sygnały od okolicznych mieszkańców o jego pojawieniu się. Obecnie prawdziwy wygląd skrzyżowania można zobaczyć na dostarczonym przez niego zdjęciu, wykonanym wieczorem 4 listopada:

Źródłem fejku była relacja z telegramu rosyjskiego imperialnego kanału telewizyjnego „Cargrad”, którego właścicielem jest jeden z bliskich Putinowi oligarchów. Ten obraz pojawił się tam 3 listopada. Masowy PR fejku rozpoczął się 4 listopada, kiedy został on podchwycony przez kanały Telegram czołowych rosyjskich propagandystów. Wszyscy oni ponownie opublikowali zdjęcia z kanału Telegram „11 lipca”, który prowadzony jest w języku polskim i ma tylko około 150 abonentów. Ten kanał kanał powstał 2 lipca br. - w przeddzień corocznych obchodów w Polsce 11 lipca w rocznicę tragedii wołyńskiej. Historyczne problemy stosunków między Ukraińcami i Polakami w czasie II wojny światowej są przez Rosję aktywnie wykorzystywane do rozłamu w przyjaznych stosunkach między narodem ukraińskim i polskim.

Również 4 listopada prorosyjscy użytkownicy Twittera zaczęli rozpowszechniać fejk wśród anglojęzycznych odbiorców.

Przypomnijmy, że po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę do Polski wjechało kilka milionów obywateli Ukrainy. Na dzień dzisiejszy w Polsce może przebywać około 1,5 mln Ukraińców, którzy przybyli do kraju po 24 lutego .

Polska pozostaje jednym z głównych sojuszników Ukrainy w wojnie z Rosją. Prezydent RP Andrzej Duda zadeklarował , że Polska „będzie wspierać Ukrainę do ostatniego dnia jej walki”.

UE kontynuuje wsparcie finansowe dla Ukrainy od początku inwazji rosyjskiej na pełną skalę .

Andrij Olenin, Jurij Banachewycz