Kunio Mikuriya, Sekretarz Generalny Światowej Organizacji Celnej
Mam nadzieję, że Wołodymyr Zełenski udzieli pełnego wsparcia ukraińskim pogranicznikom
30.07.2021 12:29

Sekretarz generalny Światowej Organizacji Celnej (World Customs Organization WCO ) dr Kunio Mikuriya odwiedził ostatnio Ukrainę na zaproszenie szefa Państwowej Służby Celnej Ukrainy Pawła Riabikina. Jego wizyta obejmowała zapoznanie się z pracą odeskich celników oraz spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Jak również spotkania robocze bezpośrednio z aktualnym kierownictwem Państwowej Służby Celnej.

Podczas wizyty pan Mikuriya podpisał „Memorandum of Understanding” z Pawło Riabkinem w sprawie uruchomienia programu wspierania handlu, finansowanego przez Szwajcarski Sekretariat Stanu ds. Gospodarczych (SECO). Dr Mikuriya opowiedział Ukrinform w wywiadzie o szczegółach wizyty, kluczowych decyzjach i swoich wrażeniach. Cieszyliśmy się z jego optymizmu, którym szczerze dzielił się przez całą rozmowę. Wywiad został przeprowadzony dzięki finansowanemu przez Unię Europejską Programowi Wspierania Zarządzania Finansami Publicznymi na Ukrainie (EU4PFM).

Beneficjentami Programu są Ministerstwo Finansów Ukrainy, Państwowa Służba Celna, Służba Podatkowa oraz Izba Rachunkowa Ukrainy. Celem Programu jest wspieranie dalszego rozwoju nowoczesnego, efektywnego i sprawiedliwego systemu poboru podatków oraz poprawa możliwości organizacyjnych instytucji zarządzania finansami publicznymi.

- W rozmowie z prezydentem Zełenskim mówił Pan o wspieraniu procesu reformy ukraińskiej służby celnej, w czym, według Pana, są już sukcesy. Jakie sukcesy Pan zauważył i jakie wsparcie może zapewnić Światowa Organizacja Celna w rozwoju procesu?

- Nasza organizacja pracuje nad poprawą punktów granicznych, aby stworzyć bezpieczniejszy i lepiej prosperujący świat. Sekretariat WCO zwraca szczególną uwagę na wyzwania stojące przed światową wspólnotą celną. Motto WCO, wybrane na rok 2021, brzmi: „Służba celna przyczynia się do przywrócenia, poprawy i zrównoważonego rozwoju łańcucha dostaw”. Wysiłki na całym świecie koncentrują się obecnie na zarządzaniu ożywieniem gospodarczym po pandemii poprzez rozszerzenie współpracy z partnerami na granicach, promowanie wykorzystania technologii cyfrowych do odbudowy systemu handlu i ceł oraz wykorzystanie zasobów ludzkich do zwiększenia odporności łańcucha dostaw. Dlatego uważnie obserwujemy reformy na Ukrainie, a zwłaszcza transformację Państwowej Służby Celnej. I cieszę się, że to widzę jak aktywna jest harmonizacja jej pracy z międzynarodowymi normami, przepisami, w tym zaleceniami UE. Zwrócę też uwagę na postęp technologii informacyjnej, gdzie Ukraina odniosła pewien sukces. Fakt, że reforma celna jest na porządku dziennym, był tematem mojej rozmowy z prezydentem Zełenskim, któremu zaproponowałem kontynuację naszego wsparcia, aby ten proces mógł być kontynuowany.

- Co obejmuje takie wsparcie?

- Mówimy o kilku obszarach narzędzi, które są dostępne w naszej organizacji. Ponieważ WCO składa się ze 183 krajów, z których każdy znajduje się na różnych etapach i uwarunkowaniach organizacji celnych, znamy wszystkie trendy w tym obszarze, służymy indywidualnym doradztwem, szkolimy specjalistów i wspieramy procesy. Obecnie nasi eksperci i konsultanci pracują głównie w formacie wideokonferencji, ale wraz z rozwojem szczepień będą mogli przyjechać bezpośrednio, aby udzielać porad w konkretnych kwestiach.

- Jak ocenia Pan współpracę z Państwową Służbą Celną i jakie nowe kierunki widzi Pan w tej współpracy?

- Zawsze jesteśmy zainteresowani wzajemną współpracą, a Państwowa Służba Celna zawsze wykazywała chęć budowania swojej pracy, skupiając się na najlepszych praktykach. To jest najważniejsze w naszej obecnej pracy - przekazać ukraińskim celnikom najlepsze światowe doświadczenia i zapewnić szeroką wymianę informacji o nowoczesnych narzędziach i zaawansowanych technologiach innych krajów, aby zainspirować ich do podjęcia reform. W szczególności dyskutujemy obecnie z kolegami z Ukrainy o możliwościach rozwoju technologicznego ukraińskich obyczajów i sposobach zwiększenia ich zdolności instytucjonalnych.

- Gdzie, Pana zdaniem, jest najbardziej zagrożone miejsce w organizacji punktów kontrolnych na Ukrainie?

- W ciągu ostatnich dziesięciu lat wiele się wydarzyło w działalności ukraińskiej służby celnej. Ale najbardziej martwi mnie częsta zmiana kierownictwa i ciągłe reorganizacje. Zwróciłem na to uwagę prezydenta i poprosiłem o pomoc w zapewnieniu stabilności, która jest bardzo ważna nie tylko dla działalności organów celnych, ale także dla stworzenia odpowiednich warunków dla reform w całym kraju.

- Jakie jest Pana zdanie na temat kryminalizacji przemytu na Ukrainie, możliwych perspektyw i konsekwencji takiej innowacji?

- Rzeczywiście, w wielu krajach przemyt jest uważany za przestępstwo. Walka z przemytem to nie tylko wprowadzenie surowszych kar, ale także ustanowienie jasnych zasad i jasno określonych regulacji ułatwiających ich przestrzeganie. W każdym społeczeństwie zawsze są ludzie, którzy chcą normalnie handlować, przestrzegać zasad i są grupy przestępcze, które mają nielegalne zyski. Jednocześnie są wśród nich tacy, którzy zazwyczaj przestrzegają zasad, ale jeśli pojawią się możliwości, będą szukać sposobów na obejście podatków. Dlatego potrzebna jest strategia „compliance”, zgodnie z którą ci pierwsi muszą być wspierani przez system i otrzymywać pomoc, a ci drudzy – muszą być surowo karani za uchylanie się od płacenia podatków.

Ponadto należy zbadać odpowiedni poziom punktów kontrolnych, ponieważ zbyt duże uzależnienie od dochodów celnych wywiera presję zarówno na celników, jak i handlowców, co może stwarzać zachęty do oszustw celnych i przemytu. Należy znaleźć równowagę, aby stawki taryf celnych nie były zbyt wysokie, aby można je było normalnie płacić, a ludzie nie szukali obejścia w celu uniknięcia nadmiernych obciążeń finansowych. Jest to również jeden z elementów usprawnienia procedur rządowych związanych z cłami, finansami przedsiębiorstw i dochodami budżetowymi, co powinno być brane pod uwagę przez kierownictwo państwa.

- Proszę podzielić się opinią na temat przyznania Państwowej Służbie Celnej Ukrainy statusu organu ścigania. Na ile właściwa będzie taka zmiana?

- Jeśli spojrzeć na to, jak zorganizowane są światowe stosunki handlowe, to są one realizowane na granicy, czyli w momencie przekraczania towarów dzielących kraje. Niestety, granice dzielą kraje o różnych systemach politycznych i gospodarczych i właśnie w punktach przecięcia tych systemów służba celna, poprzez system zarządzania ryzykiem, może sprawdzić, czy istnieje normalny handel, czy raczej mamy do czynienia z uchylaniem się od opodatkowania i nadużyciami. Oczywiście w przypadku wykrycia nielegalnej dostawy towaru - celnicy mogą taką operację zawiesić. Logicznie rzecz biorąc, funkcjonariusze organów ścigania muszą nadal śledzić, kto faktycznie stoi za tym produktem, prześledzić cały nielegalny łańcuch, aby zidentyfikować i ukarać sprawców. Pomimo znaczenia ścisłej współpracy z innymi organami ścigania, w szczególności z policją, organy celne powinny pełnić funkcje organów ścigania, i tak właśnie jest w wielu krajach.

W praktyce, kiedy współpracujemy z międzynarodowymi agencjami policyjnymi, takimi jak Interpol i Europol, cenią sobie naszą współpracę, ponieważ reprezentujemy organy ścigania celnego. W końcu granice są obszarem najbardziej eksploatowanym przez organizacje przestępcze, dlatego organy celne powinny współpracować z policją jako funkcjonariusze organów ścigania. Podczas spotkania z prezydentem poprosiłem o nadanie celnikom uprawnień organów ścigania.

- Jak walczyć z korupcją celną, co powinniśmy zaczerpnąć z tego światowego doświadczenia w tej sprawie?

- Przede wszystkim musimy przyjrzeć się możliwym przyczynom korupcji celnej. W tym przypadku warto zacząć od taryf, aby zrozumieć, czy firmy mają możliwość legalnego przestrzegania tych taryf bez tworzenia zachęty do unikania tych płatności w nielegalny sposób. Zasadniczo taryfy te powinny być umiarkowane. Podobnie zwolnienia z cła powinny być ograniczone, co może pozwolić handlowcom na wykorzystanie ich do płacenia łapówek.

Kolejnym obszarem jest złożoność odpraw celnych i odpraw celnych, co może zachęcić przedsiębiorców do płacenia łapówek w celu przyspieszenia i ułatwienia tej procedury. Pod tym względem najskuteczniejsze jest uproszczenie procedury poprzez zastosowanie technologii informatycznych, co z jednej strony przyspiesza odprawę celną, a z drugiej eliminuje czynnik ludzki, będący podstawą korupcji.

Trzecim ważnym obszarem jest zarządzanie zasobami ludzkimi w urzędzie celnym. Ludzie muszą pracować w normalnych warunkach, co obejmuje normalne wynagrodzenie i poczucie przynależności do organizacji, w której można awansować. W takich warunkach wyznają wysokie zasady moralne i będą mniej skłonni do brania łapówek. W tym celu rekrutacja i awans powinny odbywać się na podstawie osiągnięć, a to nie powinno zależeć, powiedzmy, od wpływu lub interesów określonych grup.

Jeśli obyczaje w kraju są skorumpowane, to znaczy, że coś jest nie tak w państwie i społeczeństwie. Są dwie połowy całości, a jeśli są tacy, którzy biorą łapówki, to są tacy, którzy je dają. Mogą to być przedsiębiorcy poszukujący nielegalnych zysków w ewentualnej współpracy z politykami działającymi w imieniu przedsiębiorców lub samodzielnie. Aby rozwiązać ten problem, musisz współpracować z firmami w celu ustalenia jasnych zasad oraz przejrzystych i przewidywalnych procedur bez możliwości przekupywania urzędników państwowych. W tym celu zwróciłem się do prezydenta Zełenskiego o wsparcie polityczne. Konieczne jest odseparowanie celników od niewłaściwych wpływów politycznych, aby nie znajdowali się pod presją wpływowych ludzi, a także pozyskanie poparcia biznesu dla reformy celnej. Mam nadzieję, że pomoże to ogólnie zmniejszyć korupcję celną.

- Na jaką pomoc w zakresie handlu międzynarodowego może liczyć Ukraina w związku z podpisaniem Trójstronnego „Memorandum of Understanding” między Państwową Służbą Celną, Światową Organizacją Celną i Szwajcarską Radą Federalną? O czym dokładnie jest Memorandum?

- Generalnie nasza wspólna umowa ma na celu poprawę efektywności handlu międzynarodowego i otoczenia biznesowego na Ukrainie. Jest kilka obszarów współpracy. Jednym z nich jest przeprowadzenie badania czasu trwania odprawy celnej na Ukrainie. W końcu produkt przekraczając granicę przechodzi przez kilka etapów dokumentacji i fizycznej konserwacji. Musimy określić, ile czasu zajmuje każdy krok i gdzie w rzeczywistości są słabości. Niezależnie od tego, czy sami celnicy są opóźnieni, czy inne służby zajmujące się odprawą celną towarów, czy też biznes nie jest w stanie dostarczyć dokumentów na czas. Oczekuje się, że w oparciu o wyniki tego badania Państwowa Służba Celna wraz z innymi służbami rządowymi opracuje plan działania na 3-5 lat w celu usprawnienia procedur odprawy celnej dla Ukraińców. W nowym Memorandum znalazły się programy wspierające instytucje we wzmacnianiu Państwowej Służby Celnej, zwalczaniu korupcji i poprawie otoczenia biznesu, w tym ułatwianiu w handlu i inwestycjach.

W naszej rozmowie z Prezesem wyraził zrozumienie i poparcie dla tych pomysłów, a to jest bardzo ważne.

- Obecnie cały świat stara się dostosować do nowych warunków dyktowanych przez globalną pandemię COVID-19. WCO nie jest wyjątkiem. Jak pandemia COVID-19 wpłynęła na pracę organów celnych? Co nowego w ich pracy?

- Na początku pandemii granice dla ludzi były zamknięte, ale towary musiały przekraczać granice, w tym lekarstwa, środki medyczne i inne niezbędne rzeczy. WCO opracowało listę kluczowych towarów, którym należy przypisać kod HS, aby pomóc celnikom i handlowcom w ich identyfikacji. WCO przedstawiła najlepsze praktyki w zakresie procedur celnych w sytuacjach awaryjnych.

Ważnym obszarem zidentyfikowanym podczas pandemii celnej była cyfryzacja handlu elektronicznego. Pomoże to przeprowadzać procedury handlowe bez kontaktu z człowiekiem, a tym samym zachować dystans społeczny. Wszystkie prace dokumentacyjne powinny zostać przełożone na format elektroniczny, a wymiana danych elektronicznych powinna wzrosnąć. Służby celne nadal kontrolują towary znajdujące się na pierwszej linii obrony na granicach oraz zwalczają podrabiane lub niespełniające norm leki i szczepionki, aby chronić zdrowie obywateli, zapewniając jednocześnie niezbędny przepływ towarów między krajami.

Aby celnicy zrozumieli specyfikę pracy z niektórymi kategoriami towarów w tym czasie, np. farmaceutykami, przeprowadziliśmy wiele szkoleń dla personelu we wszystkich krajach. Na przykład osoby pracujące w urzędach celnych rozumieją, że niektóre szczepionki wymagają specjalnych warunków, takich jak przechowywanie w temperaturze -70 stopni Celsjusza. Jednocześnie uczą się, jak odróżnić oryginalne leki i szczepionki od fałszywych.

- Jakie „pandemiczne” trendy zostaną z nami na zawsze?

- Służby celne pracują nad zapewnieniem bezpiecznego przemieszczania towarów i podróżowania ludzi. Ale do tego celnicy potrzebują więcej dostępnych danych, aby móc je przeanalizować i upewnić się, że wszystko jest bezpieczne. Na przykład w nadchodzących latach ludzie będą musieli używać międzynarodowych certyfikatów kodów przy przekraczaniu granicy. Dla nas będzie to oznaczać dodatkową pracę w gromadzeniu i przechowywaniu odpowiednich informacji, aby ułatwić i kontrolować ruch pasażerów. Dlatego bardzo ważna staje się kwestia zarządzania danymi, ich zautomatyzowanego przetwarzania. W rzeczywistości przygotowujemy się do tego, do bardziej zaawansowanego wykorzystania technologii cyfrowych i systemów zarządzania danymi.

- Miał Pan dość napięty grafik na Ukrainie. Proszę podzielić się swoimi ogólnymi wrażeniami z kraju? W szczególności o Odessie, która jest największym terminalem celnym w kraju.

- To moja czwarta wizyta na Ukrainie. Podczas poprzednich trzech wizyt przebywałem głównie w Kijowie i tym razem wyraziłem chęć odwiedzenia regionów, aby zobaczyć w akcji zwyczaje, w szczególności w Odessie. Ciekawiło mnie, jak działają służby celne na lokalnym lotnisku, w porcie morskim w Odessie. I widziałem, że pracują zgodnie z międzynarodowymi standardami. Że ludzie tam są bardzo pozytywni, dobrze usposobieni i gotowi do podnoszenia swoich umiejętności. Interesujące było również zapoznanie się z bogatą kulturą Ukrainy, reprezentowaną nie tylko przez Kijów, ale przede wszystkim region południowy, poznanie jego historii jako okna na współczesną Europę.

I za sugestią Pana Prezydenta odwiedziłem Czarnobyl. Wiele się dowiedziałem o tej tragedii, to były niezapomniane wrażenia.

Za każdym razem, gdy wracam na Ukrainę, jestem pod pozytywnym wrażeniem zmian. I mam nadzieję, że podczas mojej kolejnej wizyty również zobaczę postępy. Zaapelowałem do Prezydenta i mam wielką nadzieję, że będzie on nadal wspierał ukraińskich celników w sposób, o którym rozmawialiśmy. Teraz potrzebują tego wsparcia bardziej niż kiedykolwiek.

Oksana Poliszczuk, Kijów

Przy cytowaniu i korzystaniu z jakichkolwiek materiałów w Internecie, dostępnych dla wyszukiwarek, obowiązkowy jest odnośnik na pierwszy akapit "ukrinform.pl", ponadto cytowanie tłumaczeń materiałów z mediów zagranicznych możliwe jest wyłącznie z odnośnikiem do strony ukrinform.pl oraz do strony internetowej zagranicznych mediów. Materiały oznaczone jako "Reklama" lub z oznaczeniem: "Materiał jest zamieszczany zgodnie z częścią 3 art. 9 ukraińskiej ustawy "O reklamie" nr 270/96-VR z dnia 3 lipca 1996 r. i ustawą Ukrainy "O mediach" nr 2849-IX z dnia 31 marca 2023 roku oraz na podstawie Umowy/faktury.

© 2015-2024 Ukrinform. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Projektowanie stron internetowych - Studio «Laconica»

Wyszukiwanie zaawansowaneUkryj wyszukiwanie zaawansowane
W przeciągu jakiego okresu:
-