Pierścień wokół Rosji zacieśnia się - Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy skomentowało sąd w sprawie MH17

„Śledzimy proces w Holandii z wielkim zainteresowaniem i uwagą. Nie było łatwo dotrzeć do tego etapu. Od pewnego czasu jestem aktywnym uczestnikiem tych negocjacji. Jesteśmy świadomi, że ramy czasowe tego procesu mogą osiągnąć kilka lat. Jesteśmy przekonani, że ta lista nie będzie ograniczona. I że w przyszłości możemy liczyć na to, że najwyżsi wojskowi i polityczni przywódcy Federacji Rosyjskiej staną przed sądem” - powiedział Jenin.

Jenin przewiduje, że na wyroki w sprawie MH17 będzie trzeba poczekać co najmniej kilka lat.

„Takie procesy nie trwają szybko. Ponadto szybkość nie powinna szkodzić jakości. Ponieważ w pełni rozumiemy wszelkie ryzyko dalszego odwołania się od odpowiednich decyzji w Europejskim Trybunale Praw Człowieka, potrzebujemy jakości”, powiedział Jenin, dodając, że „celem Ukrainy jest doprowadzenie Federacji Rosyjskiej i jej najwyższego kierownictwa do wymiaru sprawiedliwości za naruszenie prawa międzynarodowego, aneksję Krymu i za interwencję wojskową w Donbasie, w tym zestrzelenia malezyjskiego Boeinga.

Według Jenina czynnik nieuchronności jest ważny i właśnie o to chodzi.

„Widzimy, że pierścień wokół Rosji stopniowo się zacieśnia” - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy.

Przypomnijmy, w marcu tego roku sąd okręgowy w Hadze rozpoczął rozprawę w sprawie katastrofy lotu MH17 na niebie nad Donbasem. Rozprawy sądowe odbyły się w dniach 9, 10 i 23 marca. Następna rozprawa sądowa w Holandii w sprawie MH17 odbędzie się 8 czerwca.

pasażerski Boeing-777 MH17 lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur został zestrzelony nad okupowaną częścią Donbasu w dniu 17 lipca 2014 r. Na pokładzie było 283 pasażerów i 15 członków załogi, wszyscy zginęli.

Międzynarodowy zespół śledczy twierdzi, że samolot MH17 został zestrzelony przez rakietę przeciwlotniczego systemu rakietowego „Buk” należącą do 53. brygady powietrznej obrony rakietowej Sił Zbrojnych Rosji stacjonującej w Kursku.

19 czerwca 2019 roku Zespół międzynarodowych śledczych, badających katastrofę MH17 (JIT) nazwał czterech podejrzanych, którzy zostali uznani za zaangażowanych w transport i użycie bojowe Buka. Trzej z nich to Rosjanie. Jest to: Siergiej Dubiński, pułkownik Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, szef GRU Donieckiej Republiki Ludowej, którego uważa się za organizatora zastosowania wyrzutni rakiet przeciwlotniczych „Buk”; Oleg Pułatow - podpułkownik rosyjskich Sił Zbrojnych, zaangażowany w przewóz „Buku” i Igor Girkin - jest emerytowanym oficerem wojskowym Federacji Rosyjskiej, byłym pułkownikiem FSB, aktywnym uczestnikiem w rosyjskiej agresji zbrojnej na Ukrainie. Czwartym jest Ukrainiec Leonid Charczenko, który walczył po stronie DRL.

av