Volker poradził Ukrainie zmienić rozrachunki Putina
Natomiast naprawdę silna Ukraina może zmienić to podejście, ponieważ cena dla Kremla za próbę jej podboju może być zbyt wysoka – powiedział Kurt Volker, Nadzwyczajny Ambasador i Pełnomocnik Rządu Stanów Zjednoczonych w specjalnych negocjacjach w sprawie Ukrainy w latach 2017-2019, podczas online konferencji na Kijowskim Forum Bezpieczeństwa w piątek, donosi Ukrinform.
„Czy warto oczekiwać optymistycznych zmian w pozycji Putina i rosyjskiej polityce? Moim zdaniem nie, nie sądzę. Rosja rzeczywiście jest obecnie w trudnej sytuacji, co warto mieć na uwadze, ale na drugim końcu jest, on (Putin), który również dostrzega słabość Ukrainy. Widzi, że USA nie biorą udziału w procesie, że Francja pogrywa z Rosją, widzi, że Niemcy są rozproszone wewnętrznymi zmianami politycznymi, a także, że koronawirus dotyka wszystkich, więc myślę, że Putin czuje się dosyć wygodnie”- powiedział amerykański dyplomata.
Jego zdaniem wyznaczenie Dmitrija Kozaka na nowego „kuratora” na Ukrainie w Federacji Rosyjskiej, nic nie zmieni w stanowisku Rosji, ponieważ ani Kozak, ani Surkow, który wcześniej koordynował ten temat, nie podejmowali decyzji. Dlatego prezydent Putin będzie nadal wykorzystywał całą architekturę podzielonych samozwańczych „republik” wokół Rosji w celu dalszej destabilizacji sąsiadów, powstrzymania ich przed zbliżaniem się lub integracją z Zachodem.
„Sądzę, że strategia (rosyjska) pozostaje niezmieniona ... Putin postrzega słabą Ukrainę jako szansę. Moja rada dla Ukrainy będzie dokładnie odwrotna. Ważne jest, aby Ukraina stała się tak silna, jak to możliwe” - podkreślił Volker i dodał, że taka siła Ukrainy powinna opierać się na stabilności finansowej i rządach prawa, aby inwestorzy zagraniczni mogli czuć się pewnie, ustanowić silne wskaźniki wzrostu gospodarczego i wprowadzić konsekwentne reformy gospodarcze.
„Jeśli tak się stanie, Ukraina będzie wyjątkowo silna. I wtedy widzę prawdziwą okazję do zmiany rozrachunków Putina. Dopóki on uważa, że uda mu się małym kosztem dalej „podrywać” Ukrainę i jej pragnienie integracji z Europą, nie przestanie. Jeśli jednak zobaczy, że takie próby się nie powiodły, a Ukraina mimo wszystko staje się silniejsza, wówczas cena, którą płaci, stanie się bardziej oczywista, a wtedy może pomyśleć, że nie warto ... moim zdaniem Ukraina powinna się starać - powiedział Kurt Volker.
av