
Sąd w Moskwie odrzucił wniosek obrony ukraińskich marynarzy
„Jeszcze odnośnie dwóch „czwórek” marynarzy obecnie w Lefortowo, jest rozważany wniosek komisji śledczej Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji o przedłużeniu środków zapobiegawczych w stosunku do więzionych marynarzy ukraińskich. ... wniosek o wypuszczenie marynarzy z klatki, by posadzić obok prawników - odrzucono. [...] odmawia się zmiany na sąd wojskowy, zgodny z konwencją genewską ", pisze Eliseev.
Jeden wniosek jednak został przyjęty - rodziny jeńców wojennych zostali wpuszczeni na salę sądową, aby zobaczyć marynarzy. Są to dwie "czwórki" ukraińskich jeńców wojennych: Mokrjak, Oprysko, Semidotski, Cybizow i Tereszczenko, Gołowasz, Popow, Szewczenko.
Wcześniej sąd uwzględnił wniosek FSB o wyłączenie jawności rozprawy sądowej.
Obrońcy ukraińskich marynarzy z kolei zwrócili się do sądu o przeprowadzenie posiedzenia w trybie jawnym dla publiczności i prasy. Obrona wnioskuje o dopuszczenie do przesłuchań prasy, przedstawicieli placówek dyplomatycznych, Ukraińską pełnomocnik ds. Praw Człowieka Ludmiłę Denisową, która przybyła do sądu, a także rodziny wojskowych.
Jak donosi Ukrinform, 25 listopada okręty Federacji Rosyjskiej w Cieśninie Kerczeńskiej zestrzeliły i aresztowały trzy ukraińskie okręty wojenne, które przeprowadzały planowe przejście z portu w Odessie do portu w Mariupolu (i 24 marynarzy).
Kontrolowane przez Rosję "sądy" na okupowanym Krymie aresztowały wszystkich marynarzy na dwa miesiące, po czym przetransportowano ich do Moskwy.
Teraz 21 ukraińskich żołnierzy znajduje się w moskiewskim więzieniu Lefortowo, a trzech rannych w areszcie Matrosskaja Tiszyna.
Wszyscy ukraińscy marynarze aresztowani przez Rosję oświadczyli, że są jeńcami wojennymi.
Tymczasem FSB prosi sąd o przedłużenie aresztu ukraińskich marynarzy do 26 kwietnia 2019 roku.