
Nord Stream nie zostanie przywrócony – Baerbock
P.o. szefa zapewnił o tym. Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie 1 kwietnia, donosi korespondent Ukrinform.
„Jest absolutnie jasne, że tego gazociągu nie da się przywrócić. „Ta decyzja jest w rękach Niemiec” – powiedział Baerbock.
Zaznaczyła, że taką decyzję podjął poprzedni rząd federalny i popierają ją obecne partie wiodące. Baerbock podkreśliła, że wśród różnych partii Demokratycznych panuje szerokie porozumienie w tej sprawie. Zauważyła, że w mediach krążą różne pogłoski, ale nie jest to coś, co do czego zgadzają się czołowi niemieccy politycy, podejmujący kluczowe decyzje gospodarcze i geostrategiczne – zapewniła.
Jeden z liderów Partii Zielonych zauważył, że błędne decyzje dotyczące Nord Stream 2 kosztują niemieckie społeczeństwo drogo. Baerbock przyznała, że jeszcze przed 24 lutego 2022 r. Niemcy wielokrotnie otrzymywały ostrzeżenia od swoich wschodnioeuropejskich partnerów i przyjaciół z Ukrainy, krajów bałtyckich i Polski, że ten rurociąg nie jest projektem ekonomicznym, ale raczej przygotowaniem do dalszej agresji. Ale wówczas w Niemczech „patrzono na sprawy i podejmowano decyzje inaczej”, co doprowadziło do uzależnienia od rosyjskiego gazu i ropy. Później rosyjski przywódca „zwrócił tę rurę przeciwko Europie, przeciwko Niemcom, oświadczając, że nie chce jej już używać”, a Niemcy i Europejczycy zapłacili za nią miliardy euro – wspominała polityk.
Podkreśliła, że bezpieczeństwo Europy i bezpieczeństwo gospodarcze są ze sobą ściśle powiązane. Rosyjska wojna agresywna uczyniła to bardziej oczywistym i wywarła ogromną presję finansową i ekonomiczną na wszystkie kraje europejskie.
„Dlatego logika, że są to »czysto ekonomiczne projekty«, nie może już nigdy mieć miejsca, ponieważ jako takie zawsze zagrażają naszym własnym interesom bezpieczeństwa” – powiedziała Baerbock, dodając, że Niemcy na szczęście zdołały uniezależnić się od rurociągu.
Mówiąc o sankcjach w ogólności, podkreśliła znaczenie środków ograniczających wobec rosyjskiej floty naftowej. Dyplomata zauważyła, że Europejczycy nałożyli te sankcje, aby zapobiec dalszemu podsycaniu wojny poprzez ten eksport. Poinformowała również, że strona niemiecka niedawno zatrzymała statek należący do tej floty. Takie statki nie tylko naruszają sankcje, ale mogą również doprowadzić do strasznych katastrof naturalnych na Morzu Bałtyckim, które będą miały niszczycielski wpływ na gospodarki krajów nadbałtyckich.
„Kwestie energetyczne są ściśle związane z kwestiami bezpieczeństwa, a tym samym z kwestiami pokoju” – podkreśliła p.o. szefa rządu. szefów MSZ.
Wizyta Baerbock w Kijowie była ważna, ponieważ miała pokazać, że rząd, który kończy swoją pracę i którego ona była częścią, a także następny, zdecydowanie popierają Ukrainę.
Szefowa niemieckiej dyplomacji najczęściej spośród swoich zagranicznych kolegów odwiedzała Ukrainę w czasie wojny.
Jak doniesiono, niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock przybyła na Ukrainę 1 kwietnia z wizytą .
Jest to jedenasta wizyta Baerbock na Ukrainie i dziewiąta od czasu rozpoczęcia pełnowymiarowej inwazji rosyjskiej.