Polska zwróciła się do Ukrainy z prośbą o przeprowadzenie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych w Charkowie i Chersoniu – Nadżos

Polska zwróciła się do Ukrainy z prośbą o przeprowadzenie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terenie obwodów charkowskiego i chersońskiego.

Poinformował o tym wiceminister kultury i komunikacji strategicznej Andrij Nadżos na konferencji prasowej w Ukrinform.

„Byłem zaskoczony, w pozytywnym kontekście, kiedy otrzymaliśmy z Polski prośbę o Charków i Chersoń (o przeprowadzenie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych – red.). Bo polscy obywatele ginęli, m.in. z rąk NKWD, Armii Czerwonej i na terenie tych miast. I to, że poruszyli nie tylko kwestię Wołynia, jest ciekawe, bo poszerza horyzonty myślenia. I to jest pewien krok w kierunku odpolitycznienia, bo nie mówimy tylko o Wołyniu, ale chodzi im o każdego Polaka torturowanego, zamordowanego przez NKWD, armię sowiecką” – powiedział Nadżos.

Dodał, że obecna sytuacja bezpieczeństwa nie pozwala na prowadzenie takich prac ani w Charkowie, ani w Chersoniu, ale miejsca te zostały odnotowane.

Ogółem, jak przypomniał wiceminister, Polska zapowiedziała przeprowadzenie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terenie Ukrainy w 13 miejscach, z czego większość znajduje się na Wołyniu.

Jak podaje Ukrinform, ukraińska ekspedycja rozpocznie 30 września prace poszukiwawcze i ekshumacyjne w polskiej wsi Jureczkowa.