Stany Zjednoczone uważnie obserwują aktywność Rosji w okolicach Ukrainy, bo pamiętają rok 2014 – Blinken

Stany Zjednoczone obserwują niezwykłą aktywność Rosji w pobliżu granicy z Ukrainą i możliwość prowokacji ze strony Moskwy - powiedział sekretarz stanu USA Anthony Blinken na środowym spotkaniu prasowym po podpisaniu Karty Partnerstwa Strategicznego między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi, donosi korespondent Ukrinform.

„Jesteśmy zaniepokojeni doniesieniami o nietypowej rosyjskiej aktywności w pobliżu Ukrainy i bardzo uważnie to obserwujemy. Konsultujemy się też z sojusznikami i partnerami… Nie mamy jasności co do intencji Moskwy, ale wiemy, jak ona działała” – powiedział.

Według Blinkena, Rosja może popełnić poważny błąd, próbując powtórzyć to, co zrobiła w 2014 roku, kiedy „masowe siły wzdłuż granicy” przeniosły się na terytorium suwerennej Ukrainy. Jednocześnie Rosja fałszywie założyła, że została na te działania sprowokowana.

„Więc, jak widać, w przeszłości ogłaszali prowokacje jako uzasadnienie swoich działań, aby zrobić to, co zamierzali i planowali robić przez cały ten czas. Dlatego przyglądamy się temu bardzo uważnie” – dodał Blinken.

„Dzisiaj wysyłamy sygnał, że nasze zaangażowanie na rzecz suwerenności, niepodległości i integralności terytorialnej Ukrainy jest niepodważalne” – podkreślił sekretarz stanu.

Przypomnijmy, w środę 10 listopada w Waszyngtonie odbyło się posiedzenie Komisji Partnerstwa Strategicznego Ukraina-USA, któremu przewodniczyli minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba i sekretarz stanu USA Anthony Blinken. Podpisali oni wówczas Ukraińsko-amerykańską Kartę Partnerstwa Strategicznego, która wyznacza główne kierunki stosunków dwustronnych w kluczowych obszarach na nadchodzące dziesięciolecia.

av