Zełenski powiedział, że Ukraina potrzebuje dostaw sprzętu obrony przeciwlotniczej, aby ożywić gospodarkę

Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji

Prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał kraje, które posiadają lub produkują systemy obrony przeciwlotniczej, aby pomogły Ukrainie zamknąć niebo i umożliwić funkcjonowanie ukraińskiej gospodarki.

Powiedział to w wywiadzie dla francuskich mediów, donosi Ukrinform.

„My (Obrona Powietrzna – przyp. red.) tego potrzebujemy, żeby ludzie wracali z zagranicy na Ukrainę, jechali do pracy, dzieci szły do ​​szkoły. Dziś dzięki temu gospodarka będzie mogła zacząć działać. Unia Europejska daje nam pieniądze, i Francja, i Niemcy to te gospodarki, które dają pieniądze... Taniej jest dać nam obronę przeciwlotniczą, żeby gospodarka mogła zacząć działać” - powiedział szef państwa.

Przypomniał, że miesięczny deficyt ukraińskiego budżetu wynosi 5 mld hrywien, do początku przyszłego roku ma wynieść 3-3,5 mld hrywien.

Prezydent podkreślił, że aby wesprzeć Ukrainę, trzeba dać możliwość przynajmniej częściowego zamknięcia nieba przed rosyjskimi rakietami, aby ludzie wrócili z zagranicy do kraju i zaczęli pracować i płacić podatki.

Jak informowaliśmy wcześniej, prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że kwestia wzmocnienia obrony przeciwlotniczej nie zależy od pieniędzy, ale od krajów produkujących taki sprzęt, które mogą zapewnić niezbędne systemy. Według niego pytanie dotyczy krajów producentów, w szczególności Stanów Zjednoczonych, Izraela, istnieje również niemiecko-francusko-włoska firma produkująca systemy średniego zasięgu.

prs