W centrum Moskwy aktywista wyszedł na demonstrację z plakatem „Krym to Ukraina”

W centrum rosyjskiej stolicy na Plac Maneżowy aktywista Konstantin Kotow wyszedł na demonstrację z plakatem „Krym to Ukraina”.

Fotografie demonstracji Kotowa opublikowała Jewgenija Romanowa na Facebooku, podaje Radio Svoboda.

16 marca 2014 r. na terytorium Krymu odbyło się „referendum” odnośnie statusu półwyspu, które doprowadziło do przyłączenia Krymu do Rosji. Ani Ukraina, ani Unia Europejska, ani USA nie uznały wyników głosowania w referendum. Prezydent Rosji Władimir Putin 18 marca ogłosił „przyłączenie” Krymu do Rosji.

Organizacje międzynarodowe uznały za bezprawną okupację i aneksję Krymu i potępiły działania Rosji. Kraje zachodnie nałożyły sankcje ekonomiczne.