Zełenski na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ: To tylko kwestia czasu, zanim drony zaczną walczyć z dronami

Prezydent Wołodymyr Zełenski, przemawiając z mównicy Zgromadzenia Ogólnego ONZ, oświadczył, że wojna Rosji z Ukrainą doprowadziła do aktywnego rozwoju dronów różnego typu, wykorzystywanych w działaniach wojennych.

Jak donosi korespondent Ukrinformu, transmisja przemówienia głowy państwa ukraińskiego odbyła się na  portalu ONZ , a także na  kanale YouTube  Kancelarii Prezydenta. Ukrinform retransmitował wydarzenie na swoim  kanale YouTube .

„Dzisiaj dziesiątki tysięcy ludzi wiedzą, jak profesjonalnie zabijać dronami. Powstrzymanie takiego ataku jest znacznie trudniejsze niż powstrzymanie broni palnej, noża, a nawet bomby. A stało się tak w wyniku wojny w Rosji. Kiedyś drony były dostępne tylko dla najpotężniejszych krajów, ponieważ były drogie i skomplikowane. Teraz nawet proste drony mogą przelatywać tysiące kilometrów. Technologie wojskowe nie uwzględniają już geografii – zmieniają ją” – powiedział Zełenski .

Przypomniał, że niedawno lotniska w Europie zostały zmuszone do zamknięcia z powodu dronów, a władze nie były nawet w stanie powiedzieć, co to za drony, kto je wystrzelił i skąd przyleciały.

W zeszłym tygodniu Korea Północna ogłosiła test taktycznego drona uderzeniowego. Oznacza to, że nawet kraje o ograniczonych zasobach mogą teraz tworzyć broń niebezpieczną dla swoich sąsiadów. Ukraina i kraje takie jak Arabia Saudyjska dobrze wiedzą, jak niebezpieczne są irańskie drony uderzeniowe.

„Ale co się stanie, gdy wszystkie rodzaje dronów staną się dostępne nawet dla małych grup terrorystycznych czy karteli? Świat porusza się zbyt wolno, by móc się bronić. A broń przemieszcza się szybko” – zauważył prezydent Ukrainy.

Zauważył, że firmy już pracują nad dronami, które będą mogły zestrzeliwać inne drony.

„To tylko kwestia czasu, zanim drony zaczną walczyć z dronami, atakować krytyczną infrastrukturę i obierać za cel ludzi – całkowicie autonomicznie, bez ingerencji człowieka, z wyjątkiem kilku osób, które będą kontrolować systemy sztucznej inteligencji” – powiedział Zełenski.

Według niego, jeszcze 10 lat temu wojna wyglądała inaczej. „Nikt nie wyobrażał sobie, że tanie drony mogą tworzyć „martwe strefy” – przestrzenie o powierzchni dziesiątek kilometrów, gdzie nic się nie porusza: ani technologia, ani życie. Wcześniej wyobrażano to sobie dopiero po ataku nuklearnym – teraz to jest rzeczywistość dronów” – ostrzegł prezydent.

W tym kontekście przypomniał, jak Ukraina, dzięki dronom morskim, odniosła sukces na Morzu Czarnym, wypierając resztki rosyjskiej floty do odległych zatok.

„W ten sposób chronimy nasze porty i morskie szlaki handlowe, ponieważ Rosja nie pozostawiła nam innego wyboru” – zauważył szef państwa.

Wspominał także operację Pajęczyna, podczas której tanie ukraińskie drony zniszczyły lub uszkodziły dziesiątki drogich rosyjskich bombowców strategicznych.

Jak podaje Ukrinform, Wołodymyr Zełenski bierze udział w wydarzeniach wysokiego szczebla 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku.

23 września, w przemówieniu wygłoszonym na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ na wysokim szczeblu w sprawie Ukrainy oświadczył , że jeden ze stałych członków Rady Bezpieczeństwa – Rosja – prowadzi największą wojnę od czasów II wojny światowej i nie ma planów jej zakończenia.

Zdjęcie: ONZ