Zełenski - top menadżerom stacji telewizyjnych: Nic nie zagraża wolności słowa i biznesowi medialnemu

Spotkanie było poświęcone decyzji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony o nałożeniu sankcji na kilka stacji telewizyjnych – poinformowała prezydencka służba prasowa, donosi Ukrinform.

„To nie ma nic wspólnego z innymi stacjami telewizyjnymi. Na Ukrainie nie ma dziś zagrożenia dla wolności słowa i biznesu medialnego” - podkreślił prezydent.

Zełenski zaznaczył, że decyzja o sankcjach ma jasne uzasadnienie w związku z ich finansowaniem z Rosji i współpracą z organizacjami terrorystycznymi.

Z raportu wynika, że czołowi menadżerowie stacji telewizyjnych wyrazili pełne poparcie dla tej decyzji, ponieważ według nich stacje telewizyjne objęte sankcjami od dawna prowadziły politykę antyrządową i działały w interesie propagandy Federacji Rosyjskiej.

Uczestnicy spotkania zwrócili uwagę, że nałożone sankcje są instrumentem globalnej walki z dezinformacją i nie mają nic wspólnego z kwestią wolności słowa i niezależności mediów.

Przypomnijmy, 2 lutego prezydent Wołodymyr Zełeński wykonał decyzję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony o nałożeniu sankcji na NewsOne, Zik i 112 Ukraina, a także na ich właściciela Tarasa Kozaka, posła OPZŻ. Sankcje obejmują m.in. cofnięcie koncesji na prorosyjskie programy telewizyjne. Od rana 3 lutego emisja NewsOne, Zik i „112” została wstrzymana.

av