Kolejny szczyt „normandzki” jest możliwy dopiero po wdrożeniu porozumień paryskich - ambasador Francji

komentarz

Warunkiem wstępnym zorganizowania szczytu „normandzkiego” w Berlinie jest pełne wdrożenie porozumień osiągniętych przez przywódców Ukrainy, Francji, Niemiec i Rosji w Paryżu 9 grudnia 2019 r. - powiedział ambasador Francji na Ukrainie Etienne de Poncins w wywiadzie dla „RBK-Ukraina”.

„Kiedy wszystko (red. z Paryża) zostanie spełnione, odbędzie się szczyt (w Berlinie - red.), A później - kolejne kroki. Szczyt tylko dla samego szczytu jest stratą czasu” - powiedział dyplomata.

Zapytany, czy szczyt w Berlinie może się odbyć w nadchodzących miesiącach, ambasador odpowiedział twierdząco, zauważając, że „chcemy pozostać optymistami”.

Komentując pomysły na nowe formaty negocjacji w celu rozwiązania konfliktu zbrojnego w Donbasie, Poncins powiedział, że dyplomacja musi być realistyczna.

„Obecnie nie widzę żadnych innych możliwości, z wyjątkiem formatów z Mińska i normandzkiego” - powiedział.

Przypomnijmy, Ukraina, Francja i Niemcy wykazały gotowość do dołożenia wszelkich starań w celu wdrożenia porozumień „Czwórki Normandzkiej” osiągniętych w Paryżu i przybliżenia szczytu w Berlinie.

av