Zełenski rozważy, czy kandydować na drugą kadencję prezydencką

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że rozważy kandydowanie na drugą kadencję jako prezydent Ukrainy, jeśli zobaczy silne poparcie swoich działań w narodzie.

Stwierdził to podczas konferencji prasowej, donosi korespondent Ukrinform.

„Zastanowię się” - powiedział głowa państwa w odpowiedzi na pytania.

Zełenski przypomniał, że obiecał tylko jedną kadencję na posadzie prezydenta, ale dodał, że „zrobi tak, jak powie społeczeństwo Ukrainy”.

„Myślę, że każdy prezydent, który ma 10, 15, 16 procent na początku kampanii wyborczej, nie ma prawa kandydować na prezydenta Ukrainy, po prostu nie ma prawa. Oznacza to jedno - społeczeństwo go nie popiera. Powiedziałem, że idę na jedną kadencję. Widzę, że praca jest trudna, nikt nie powie, dziękuję. Ale jeśli będzie duże poparcie ze strony narodu ukraińskiego, mogę o tym pomyśleć” - powiedział Zełenski.

Jak powiedział Zełeński - „obiecałem jedną listę, a teraz, kiedy pracujemy ... ta lista jest uzupełniana. Dlatego mówię - jedna kadencja naprawdę nie wystarczy na całą listę”.

Zapytany, czy żałuje, że został prezydentem, Zełenski wyjaśnił, że „naród ukraiński wybrał mnie i tylko naród ukraiński może tego żałować, albo nie”.

Wcześniej, odpowiadając na pytanie, czy jedna kadencja wystarczy mu, aby wypełnić wszystkie obietnice dane narodowi ukraińskiemu, Zełenski odpowiedział: „Nie wiem, mówiąc szczerze, szczerze - jedna nie wystarczy”.

Przypomnijmy, 20 maja 2020 roku minął rok od inauguracji Wołodymyra Zełenskiego, który wygrał wybory prezydenckie na Ukrainie.

Konferencja prasowa Zełenskiego odbywała się w części parkowej Pałacu Maryjskiego.

av