Honczaruk powiedział, dlaczego rząd w ostatnich miesiącach „atakowano szczególnie uporczywie”

Były premier Ołeksij Honczaruk, którego decyzja o rezygnacji została zatwierdzona 4 marca przez Radę Najwyższą, podziękował swojemu zespołowi za pracę i stwierdził, że bez względu na jego status będzie działał dla dobra Ukrainy.

Napisał o tym na Facebooku.

Honczaruk twierdzi, że jego rząd był wolny od korupcji i systematycznie z nią walczył „od pierwszego do ostatniego dnia”.

„We wrześniu dziennikarze spytali mnie o walkę z korupcją i podali przykład „Centrenergo”. Obiecałem, że do końca sezonu grzewczego rozwiążemy ten problem - i zrobiliśmy to. Decyzja w sprawie tej firmy została już podjęta. Jednocześnie zmieniliśmy zarządy w kilkudziesięciu innych państwowych przedsiębiorstwach, które od lat zjadała korupcja ( Energoatom, Artemsil itp.). Nie zważając na pozycje i nazwiska - napisał Honczaruk i dodał: właśnie dlatego „byliśmy atakowani szczególnie uporczywie w ostatnich miesiącach”.

Honczaruk podkreślił, że pomimo oporu systemu stworzono podstawy do ponownego uruchomienia kraju - „rekordowo niska inflacja, rekordowo korzystne rozmieszczenie euroobligacji”. Honczaruk przypomniał o unbundlingu Naftogazu, rozpoczęciu „rekordowej prywatyzacji”, pierwszych ulgach, dostępnych pożyczkach dla przedsiębiorców.

Według byłego premiera 6 miesięcy to bardzo krótki czas na ocenę wyników każdego rządu. „Chociaż niektóre wyniki naszej pracy Ukraińcy już widzą w rachunkach.”

„Niezależnie od statusu będę starał się, aby Ukraina odniosła sukces” - dodał Honczaruk.

Przypomnijmy, 4 marca, na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Najwyższej, zwołanym na wniosek Prezydenta rozważano sprawę dymisji Rady Ministrów. Deputowani poparli dymisję premiera Ołeksija Honczaruka, który wcześniej złożył stosowny wniosek.

av