Zełenski - w pierwszych dwóch miesiącach nowego roku budżet państwa nie został wypełniony – na prawie 16 miliardów

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skrytykował rząd kierowany przez Ołeksija Honczaruka za nieskuteczne zwalczanie przemytu i spadający poziom przemysłu.

Powiedział to na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Najwyższej, informuje Ukrinform.

„Przez dwa miesiące nowego roku budżet państwa nie został wypełniony na prawie 16 miliardów hrywien i prawdę mówiąc 13 z nich to brak dochodów od służby celnej. Biznes cicho sygnalizuje, że przemyt nie zniknął całkowicie, a mówiono nam o zdecydowanej i bezkompromisowej walce z przemytem. Ale teraz wygląda na to, że w tej walce przemyt wysłał celników do nokautu - powiedział głowa państwa.

Według niego służby celne powinny działać sprawnie i zbierać środki do budżetu państwa, a nie „przeklinać” na Facebooku.

Według prezydenta rząd nie był także w stanie poradzić sobie z takim problemem, jak spadek w poziomie przemysłu. „To trwa już czwarty miesiąc z rzędu w wielu sektorach. Niestety rząd nie zapewnił narzędzi stymulujących krajowe zdolności produkcyjne. Sława przemysłu Ukrainy stopniowo staje się wspomnieniem. Ryzykujemy, że o naszym potencjale przemysłowym wkrótce zaczną mówić, że to było dawno i nieprawda”- powiedział Zełenski.

Przypomnijmy, 4 marca, na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Najwyższej zwołanym na wniosek Prezydenta należy rozważyć zmianę Rządu.

Ostatniej nocy, w rezultacie spotkania frakcji Sługi Narodów, okazało się, że premier Ołeksij Honczaruk złożył w Radzie Najwyższej wniosek o rezygnację. Na miejsce Honczaruka planuje się mianować obecnego wicepremiera, ministra rozwoju społeczności i terytoriów, Denysa Szmyhala.

4 października 2019 r. Rada Najwyższa zatwierdziła rządowy program działań zaproponowany przez Honczaruka. Zgodnie z ustawą o Radzie Ministrów po zatwierdzeniu programu działań parlament nie może rozważać odpowiedzialności rządu i usunąć go w ciągu 12 miesięcy. Zwolnienie jest możliwe tylko wtedy, gdy sam premier złoży prośbę o rezygnację. Rezygnacja premiera, jeżeli zostanie przyjęta przez parlament, oznaczałaby automatyczną rezygnację całego rządu.

av