Zełenski ponownie wygrałby wybory prezydenckie z 38,4% głosami poparcia – Socis

Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, najprawdopodobniej zostałby nim obecny szef państwa Wołodymyr Zełenski (38,4%), na drugim miejscu był były prezydent Petro Poroszenko (9,6%).

Świadczą o tym wyniki badania opinii publicznej na temat sytuacji społeczno-politycznej w kraju, przeprowadzonego przez „Centrum Socis” między 1 a 10 lutego 2020 r.

Według badania 38,4% ankietowanych głosowałoby na Zełeńskiego; na Poroszenko - 9,6%; na współprzewodniczącego „Platformy Opozycyjnej - Za Życie” Jurija Bojko - 9,3%, na Julię Tymoszenko, lidera Batkiwszczyny – 7,5 %; na przewodniczącego partii „Siła i honor” Ihora Smeszko - 3,9%; na przywódcę Radykalnej partii Oleha Laszki - 2,4%; na lidera partii Gołos Swiatosława Wakarczuka - 1,9%; na była wiceminister spraw zagranicznych Olenę Zerkal - 1,6%; na reżysera i byłego kremlowskiego więźnia politycznego Olega Sencowa - 1,1%.

Jednocześnie odpowiadając na pytanie: „Na kogo zagłosowałeś w drugiej turze wyborów prezydenckich 21 kwietnia 2019 r.?”, 61,1% stwierdziło, że poparło Zełenskiego, 15,8% - Poroszenko, reszta respondentów nie uczestniczyła nie głosowała lub odmówiła udzielenia odpowiedzi.

Jednocześnie odpowiadając na pytanie: „Na kogo zagłosowałbyś, gdyby odbyła się teraz druga tura wyborów prezydenckich?”, 47,9% ankietowanych poparłoby Zełenskiego, 15,8% - Poroszenko, 10,2% - innego kandydata, a reszta respondentów nie głosowała lub odmówiła udzielenia odpowiedzi.

Badanie przeprowadzono w dniach 1–10 lutego 2020 r. Zastosowano metodę wywiadów osobistych (face-to-face interviews) przy użyciu tabletów w miejscu zamieszkania respondentów. Badaniem objęto respondentów w wieku od 18 lat, a rozmowy były przeprowadzone z 2000 osobami. Próbka jest reprezentatywna pod względem wieku, płci, regionu i typu zamieszkania. Błąd statystyczny nie przekracza 2,1% (z prawdopodobieństwem 0,95).

av