Kurt Volker podał się do dymisji - CNN

Specjalny przedstawiciel USA w negocjacjach na Ukrainie, Kurt Volker, który jest konsekwentnym zwolennikiem wsparcia Ukrainy przez Waszyngton i aktywnym uczestnikiem negocjacji z przedstawicielami „Normandzkiej Czwórki”, podał się do dymisj.

Zostało to podane do informacji w piątek ze zsyłką na trzy źródła, przez amerykański centralny kanał telewizyjny CNN.

„Kurt Volker, specjalny przedstawiciel USA w negocjacjach na Ukrainie, zrezygnował dzień po opublikowaniu raportu oskarżyciela, który zajmował się Białym Domem, ukrywając treść rozmowy między prezydentem Donaldem Trumpem a prezydentem Ukrainy”, czytamy w raporcie.

Departament Stanu jeszcze tego nie skomentował.

Nazwisko Kurta Volkera wspomniane jest w dokumencie co najmniej pięć razy w dwóch fragmentach. W pierwszym pojawia się wraz z innym dyplomatą - Gordonem Sondlandem, znanym z wysokiego poziomu zaufania ze strony prezydenta Trumpa.

„26 lipca, dzień po rozmowie telefonicznej (między prezydentami Trumpem i Zełenskim), specjalny przedstawiciel USA podczas negocjacji w sprawie Ukrainy Kurt Volker odwiedził Kijów i spotkał się z prezydentem Zełenskim i innymi ukraińskimi politykami. Ambasadorowi Volkerowi towarzyszył ambasador USA w UE Gordon Sondland”, zakończył informator.

Ponadto zauważył: „biorąc pod uwagę liczne sprawozdania z tych spotkań, które zostały mi przekazane przez różnych amerykańskich urzędników, ambasadorowie Walker i Sondland podobno udzielali porad ukraińskim przywódcom, jak „sprostać” żądaniom prezydenta (Trumpa - red.) przez pana Zełenskiego„

Drugi fragment, w którym wspomniany jest Kurt Volker wraz z ambasadorem Sondlandem, dotyczy osobistego prawnika Trumpa, Rudy'ego Giulianiego, i mówi o „obchodzeniu” niektórych procesów decyzyjnych dotyczących bezpieczeństwa narodowego. W tym względzie należy zauważyć, że Volker i Sondland komunikowali się z Giulianim w celu „zmniejszenia szkód” dla bezpieczeństwa narodowego USA. Ponadto obaj dyplomaci spotkali się z członkami nowego rządu ukraińskiego, aby „pomóc ukraińskim przywódcom zrozumieć i odpowiedzieć na różne wiadomości, które z jednej strony pochodzą z oficjalnych kanałów amerykańskich, a z drugiej strony od pana Giulianiego”.

Jak informował Ukrinform, rozmowa telefoniczna między prezydentami Trumpem i Zełeńskim miała miejsce 25 lipca. W sierpniu informator jednej z amerykańskich agencji wywiadowczych, który był świadkiem tej sytuacji, złożył skargę do swojego kierownictwa, że ​​podczas tej rozmowy szef Białego Domu złożył niedopuszczalną propozycję prezydentowi Ukrainy. W szczególności powiedziano, że Trump zaproponował wszczęcie śledztwa karnego na Ukrainie przeciwko rodzinie Joe Biden, głównego rywala w wyborach prezydenckich w USA. Szef Białego Domu zgodził się również z prezydentem Zełenskim, że będzie on utrzymywał kontakt z jego osobistym prawnikiem, Rudym Giulianim.

W zeszłym tygodniu amerykańskie media zostały poinformowane o zaistniałej sytuacji. W środę i czwartek w tym tygodniu ujawniono odtajnione teksty rozmowy prezydentów i skargi oskarżyciela. Demokraci w Izbie Reprezentantów zainicjowali impeachment prezydenta USA.