Czubarow - Od sierpnia nie mogę spotkać się z przedstawicielami prezydenta w sprawie Krymu

Szef Medżlisu Tatarów krymskich, Refat Czubarow, stwierdził, że od początku sierpnia nie może spotkać się z przedstawicielami prezydenta w sprawach krymskich, co zawiesiło dyskusję na temat ważnych ustaw dotyczących półwyspu.

Powiedział to na antenie ATR .

Według Czubarowa niepewność Ukrainy co do kwestii krymskiej ma negatywny wpływ nie tylko na stosunek jej partnerów do samego kraju, ale także przyczynia się do unicestwiania Tatarów krymskich, którzy są nieustannie represjonowani przez okupantów.

„Z powodu takiego stosunku do Krymu Ukraina nie tylko traci Krym ... Jednocześnie dochodzi do unicestwiania krymskich Tatarów. Rosja wypiera Tatarów krymskich z Krymu i zastępuje ich swoją ludnością. Istnieją liczby, statystyki. Nie są to zwykłe represje. To represje skierowane w stronę Tatarów krymskich, by sami opuścili Krym. Dajemy Ukrainie potężne narzędzie, które opiera się na prawie międzynarodowym w walce o przywrócenie suwerenności Ukrainy nad Krymem... Nie jesteśmy państwem tak potężnym wojskowo, że możemy od razu pokonać Rosję. Ale możemy być również zobowiązani do dostarczenia algorytmu naszym partnerom. Nie jesteśmy wystarczająco silni, aby stawiać im warunki, w stylu „zorganizujemy demarche”, pójdziemy wojskiem i nie jesteście nam potrzebni. Ale możemy postawić naszych partnerów w jaśniejszych warunkach, aby nie mogli uniknąć swoich zobowiązań i zasad, które są zakorzenione w ich formacjach państwowych i wartościach ich społeczeństwa”- uważa szef Medżlisu krymskich Tatarów.

Czubarow zauważył, że Ukraina powinna nalegać na własne algorytmy rozwiązywania konfliktu z Rosją i nie zgadzać się na niedopuszczalne warunki.

„Gdyby prezydent Zełenski zapytał mnie teraz:„ Czego chcesz? Z czym mam iść? ”Powiedziałbym, że musimy zmienić to, do czego byliśmy zmuszeni we wrześniu 2014 i 2015 roku. To był taki czas. Niczego nie kontrolujemy, nie kłócimy się z naszymi partnerami, ale mówimy o bezwarunkowym prawie państwa ukraińskiego. Mamy też własną formułę, która brzmi następująco: „Przywrócenie integralności terytorialnej państwa ukraińskiego na całym terytorium w granicach uznanych na arenie międzynarodowej, w tym w Autonomicznej Republice Krymu i Sewastopolu”. To jest algorytm, który udostępniamy światu. Tak, to będzie wybuch, bardzo silne otrzeźwienie. Może nawet dojść do lokalnego kryzysu. Ale nawet Putin nie ma teraz zbyt wiele czasu, blefuje bardziej niż wszyscy inni. A teraz musimy wytrzymać. Naprawdę chcę mieć nadzieję, że Zełenski to rozumie – powiedział Czubarow.

Ponadto Czubarow skarżył się, że przez prawie dwa miesiące nie mógł spotykać się z osobami upoważnionymi przez prezydenta do rozwiązywania problemów krymskich.

„Nic nie da się rozwiązać dla Ukrainy bez Ukrainy. Ale nowe władze powinny również wiedzieć, że bez Tatarów Krymskich los Krymu nie może zostać rozwiązany ani skryty. Od początku sierpnia nie byłem w stanie spotkać się z ludźmi wskazanymi nam przez prezydenta, aby kontynuować nasz dialog. Nie będę wymieniał nazwisk, ale nie mogę ich poznać. To niewłaściwe stanowisko władz. Tam znajdują się ludzie, których się niszczy! Albo władze powinny powiedzieć, że ich to nie bardzo niepokoi ... Prezydent powiedział podczas spotkania: „To moi najbliżsi pomocnicy, proszę, kontynuować z nimi omawianie ustaw, a gdy tylko je ogarniemy, przedstawię je do rozpatrzenia”. Tak powiedział Prezydent. Wierzę mu. Ale spotkania nie ma - podsumował Czubarow.