Zełenski o powrocie Rosji do G7 - dopiero po zaprzestaniu agresji na Ukrainę
Rosja może wrócić do Wielkiej Siódemki dopiero po zaprzestaniu agresji na Ukrainę - napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na swoim Facebooku.
„Zwrócenie okupowanego Krymu, zaprzestanie działań wojennych w Donbasie oraz uwolnienie ponad 100 więźniów politycznych i ukraińskich marynarzy przetrzymywanych przez Kreml będzie poważnym sygnałem dla świata, że Rosja jest gotowa ponownie zająć swoje miejsce w porządku dziennym wysokiej dyplomacji”- napisał Prezydent.
Głowa państwa podziękowała również krajom, które wspierają Ukrainę w utrzymaniu jej integralności terytorialnej i suwerenności.
Przypomnijmy, Rosja została usunięta ze starego formatu G8 po aneksji ukraińskiego Krymu w 2014 r., a wszystkie inne państwa członkowskie grupy - Wielka Brytania, Kanada, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia i USA - nałożyły sankcje na Moskwę.
Jednocześnie prezydent USA Donald Trump powiedział 20 sierpnia, że zaoferuje Rosji możliwość powrotu do formatu G8, kiedy USA w przyszłym roku będzie przewodniczyć grupie.
Po tym oświadczeniu CNN, powołując się na źródło w administracji Donalda Trumpa, poinformował, że prezydenci Francji i USA zgodzili się na powrót w przyszłym roku Rosji do Wielkiej Siódemki podczas rozmowy telefonicznej we wtorek.