Prezydent udzielił Zełenskiemu rady - „iść drogą Poroszenki” WIDEO

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko ma jedną radę dla swojego następcy na tym stanowisku - kontynuować drogę, którą wybrał prezydent Poroszenko.

Powiedział to w Brukseli, gdzie uczestniczył w konferencji z okazji 10-lecia Partnerstwa Wschodniego, donosi korespondent Ukrinform.

Odpowiadając na pytanie prowadzącego, jaką radę mógłby udzielić swojemu następcy, szef państwa ukraińskiego powiedział: „Jedyną radą jest podążanie ścieżką zapoczątkowaną przez prezydenta Poroszenkę”.

Poroszenko pochwalił osiągnięcia Ukrainy we współpracy z Unią Europejską. „Partnerstwo Wschodnie było bardzo ważne w kontekście powrotu tych sześciu krajów (uczestników inicjatywy - przyp. red.) do rodziny państw europejskich. Jestem bardzo optymistyczny i przekonany, że była to bardzo pozytywna inicjatywa. Chciałbym podziękować Polsce i Szwecji, w szczególności Radosławowi Sikorskiemu i Carlowi Bildtowi, w tym czasie - ministrom spraw zagranicznych, którzy byli autorami tej inicjatywy i przedstawili całkowicie jasny obraz tego, co należy zrobić”- powiedział prezydent Ukrainy.

Podziękował również przewodniczącemu Rady Europejskiej Donaldowi Tuskowi, Przewodniczącemu Komisji Europejskiej Jean-Claude'owi Junckerowi, a w szczególności komisarzowi europejskiemu Johannesowi Hahnowi, a także Parlamentowi Europejskiemu za wsparcie, jakie udzielili Ukrainie na drodze do reform.

„Najbardziej dramatycznym momentem w naszej historii był listopad 2013 r., kiedy poprzedni prezydent (Wiktor Janukowycz - red.) powinien był podpisać układ o stowarzyszeniu między Ukrainą a UE, ale niestety tak się nie stało. Następnego dnia miliony ludzi na Ukrainie wyszły na ulice, domagając się kontynuacji integracji europejskiej, współpracy z UE i sprzeciwiając się dyktatu Rosji - powiedział prezydent.

Według niego podstawowe zmiany zaszły również w ciągu ostatnich pięciu lat. Poroszenko przypomniał: kiedy został wybrany na prezydenta, Ukraina zbankrutowała. 80 procent systemu bankowego nie funkcjonowało, PKB wynosił minus 14 procent, inflacja wynosiła 49 procent. Rezerwy złota i walut obcych wyniosły 5 miliardów, ale płatności za pożyczki zewnętrzne na kolejne trzy miesiące wyniosły 7 miliardów.

W tym samym czasie, powiedział Poroszenko, kraj stanął w obliczu rosyjskiej agresji. Stwierdził, że nie wszyscy wierzyli, że Ukraina przetrwa.

„Ale pięć lat później, dzięki reformom, mamy ponad 3-procentowy wzrost gospodarczy, stopa inflacji powinna w tym roku wynieść 6 procent, rezerwy złota wzrosły czterokrotnie, mamy wyższe standardy społeczne, i co najważniejsze, przeprowadziliśmy reformy w różnych sferach - powiedział Poroszenko.

Wśród najważniejszych reform prezydent Ukrainy nazwał walkę z korupcją i decentralizacją, co zwiększyło możliwości budżetów lokalnych i przejrzystość ich wykorzystania. Przypomniał także o osiągnięciach Ukrainy, takich jak stworzenie jednego kościoła, ochrona języka, stworzenie potężnych sił zbrojnych i dobrobyt ludzi.

Wśród bezwarunkowych osiągnięć, które pozwalają Ukrainie śmiało patrzeć w przyszłość, prezydent Poroszenko nazwał zawarcie układu o stowarzyszeniu z UE i wprowadzenie ruchu bezwizowego dla obywateli Ukrainy do UE.