Osiem mitów o Partnerstwie Wschodnim

Europejska Służba Działań Zewnętrznych sprostowała dezinformacjom, które rozprzestrzeniają się wokół inicjatywy Partnerstwa Wschodniego.

Tekst został opublikowany przez Służbę Działań Zewnętrznych UE z okazji obchodów 10-lecia Partnerstwa Wschodniego, które odbędzie się w Brukseli w przyszłym miesiącu.

Partnerstwo wschodnie powstało w 2009 r. jako wspólna inicjatywa UE i sześciu krajów - Ukrainy, Azerbejdżanu, Białorusi, Armenii, Gruzji, Mołdawii. Jak stwierdzono w komunikacie, wspólne wysiłki UE i krajów partnerskich umożliwiły osiągnięcie znaczących wyników w handlu, rozwoju gospodarczym, mobilności i poprawie jakości życia każdego z krajów uczestniczących w Partnerstwie Wschodnim.

Służba Działań Zewnętrznych UE uważa, że taki sukces stał się powodem prób zmniejszenia znaczenia inicjatywy i rozpowszechniania wokół niej mitów i dezinformacji.

Pierwszy mit: „Obywatele UE nie korzystają z Partnerstwa Wschodniego”. Służba Działań Zewnętrznych przypomina, że ​​stabilne, bezpieczne i dobrze prosperujące kraje sąsiadujące z UE są kluczowym czynnikiem dla ich stabilności, bezpieczeństwa i dobrobytu w Unii Europejskiej, co przynosi bezpośrednie korzyści jej obywatelom. Ponadto Partnerstwo Wschodnie otwiera nowe rynki i perspektywy gospodarcze dla Europy.

Drugi mit: „Udział w Partnerstwie Wschodnim prowadzi do członkostwa w Unii Europejskiej”. Autorzy dokumentu przypominają, że Partnerstwo Wschodnie ma na celu budowę wspólnej demokratycznej przestrzeni, a nie jest elementem procesu przystąpienia do UE.

Trzeci mit: „Inicjatywa Partnerstwa Wschodniego powstała w celu sprowokowania Rosji”. UE przypomina, że ​​inicjatywa nie jest skierowana przeciwko żadnemu państwu, a jedynie zapewnia obustronnie korzystną i konstruktywną platformę dla krajów regionu w celu rozwijania bliższych stosunków z UE.

Czwarty mit: „Partnerstwo wschodnie ma na celu destabilizację i zmianę reżimu”. W rzeczywistości kluczem do poprawy jakości życia obywateli, zarówno w UE, jak iw krajach partnerskich, jest wprowadzenie i promocja demokratycznych zasad, jak podkreśla dokument. Jednocześnie UE nie podejmuje żadnych działań ani nie wprowadza programów w krajach partnerskich.

Piąty mit: „Program Partnerstwa Wschodniego jest narzucany krajom wbrew ich woli”. Tak nie jest, mówią w UE. W rzeczywistości Partnerstwo Wschodnie jest wspólną inicjatywą. UE nie narzuca krajom partnerskim żadnych reform ani wartości - one mogą same wybrać dla siebie standardy Unii Europejskiej.

Szósty mit: „Pieniądze UE przepadają w wyniku korupcji”. Dokument podkreśla, że fundusze UE są zawsze przedmiotem dokładnego monitorowania i sprawozdawczości. Ponieważ korupcja dotyka ludzi każdego dnia, zwalczanie korupcji jest jednym z głównych priorytetów, które UE wspiera w krajach partnerskich.

Siódmy mit: „Partnerstwo wschodnie doprowadziło do masowej migracji z państw członkowskich UE”. Rzeczywiście umowa UE z Gruzją, Mołdawią i Ukrainą daje im prawo na podróżowanie z paszportami biometrycznymi do krajów strefy Schengen bez wiz - 90 dni w okresie 180 dni, ale wszelkie przejścia granicy przez obywateli tych krajów są rejestrowane we wspólnej bazie, w tym w systemie informacyjnym Schengen i bazach danych Interpolu na temat zagubionych lub skradzionych dokumentów. To wyklucza wszelkie zagrożenia dla porządku publicznego, bezpieczeństwa wewnętrznego lub zdrowia obywateli w krajach Unii Europejskiej.

Ósmy mit: „Wolny handel otwiera drzwi do nieuczciwej konkurencji towarów z krajów partnerskich na rynkach UE i taniej siły roboczej”. Tak też nie jest, podkreślają w Unii Europejskiej. Strefy wolnego handlu UE z Gruzją, Mołdawią i Ukrainą umożliwiają obywatelom tych krajów korzystanie z większego wyboru jakości i bezpiecznych towarów.