Okupanci dziewięć razy zrywali rozejm, dzień minął bez strat

W ciągu ostatniego dnia, 24 lipca, zbrojne formacje Federacji Rosyjskiej dziewięć razy naruszyły zawieszenie broni w Donbasie.

O tym poinformowało na Facebooku centrum prasowe sztabu Operacji Sił Połączonych.

Jak zauważono, wróg używał zakazanych moździerzy kalibru 120 mm i 82 mm, a także granatników, karabinów maszynowych i broni strzeleckiej.

W rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej „Schid" w pobliżu miejscowości Starohnatiwka, wróg trzykrotnie używał moździerzy kalibru 120 mm i 82 mm, granatników różnych systemów oraz karabinów maszynowych.

Najeźdźcy strzelali na pozycje ukraińskich obrońców w okolicy miejscowości Hnutowe, Lebiedinskie, Pyszczewyk i Szyrokino, używając granatników różnych systemów, ciężkich karabinów maszynowych i broni strzeleckiej.

W rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej „Piwnicz" wróg otworzył ogień z ręcznych granatników przeciwpancernych i broni strzeleckiej w pobliżu Nowotaszkiwska i w pobliżu miejscowości Wilnyj.

Jednostki Sił Połączonych w odpowiednim czasie zareagowały na zbrojne prowokacje wroga i zmusiły najeźdźców do zaniechania kontynuacji agresywnych działań ogniem zwrotnym. Według wywiadu, w ciągu ostatniego dnia ukraińscy żołnierze zranili jednego najeźdźcę.

W ciągu ostatniego dnia ukraińscy żołnierze nie ponieśli strat w wyniku ostrzału wroga.

Od początku tego dnia zbrojne formacje Federacji Rosyjskiej dwukrotnie naruszyły zawieszenie broni.

W rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej „Schid" przeciwnik strzelał z moździerzy kalibru 82 mm w okolicy miejscowości Opytne. Wróg używał także granatników różnych systemów i karabinów maszynowych w rejonie miejscowości Wodjane.

Według dostępnych informacji na dzień dzisiejszy nie ma strat wśród ukraińskich żołnierzy.

Sytuacja na obszarze działania Sił Połączonych pozostaje pod kontrolą – podkreśla sztab Operacji Sił Połączonych.

prs