Okupanci strzelali z systemu przeciwlotniczego i moździerzy, strat nie odnotowano

Rosyjskie wojska okupacyjne, w ciągu ostatniego dnia, siedem razy złamały reżim zawieszenia broni, w tym trzy razy - używając broni zakazanej w Porozumieniach z Mińska - informuje w Facebook centrum prasowe sztabu Operacji Sił Połączonych.

„W rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej „Schid", pozycje ukraińskich żołnierzy zostały ostrzelane z ręcznych granatników w pobliżu wsi Pawłopil, z ciężkich karabinów maszynowych i broni strzeleckiej - w pobliżu Marinki oraz z granatników - w rejonie Nowomychajliwki”.

W rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej "Piwnicz", okupanci ostrzelali pozycje naszej armii z moździerzy kalibru 82 mm w pobliżu wsi Krjakiwka, z automatycznych granatników i moździerzy oraz broni strzeleckiej – w rejonie miejscowości Wilnyj, z moździerzy kalibru 82 mm. - w rejonie miasta Popasna oraz moździerzami kalibru 82 mm. i armatą ZU-23-2 zamontowaną na MTLBU (transporter opancerzony) - w rejonie Krymska.

Ukraińska armia zniszczyła urządzenie przeciwlotnicze i MTLBU.

Według danych wywiadowczych, 30 stycznia dwóch okupantów zostało zabitych, a trzech jest ciężko rannych.

W wyniku ataków rosyjskich sił okupacyjnych, nie ucierpiał żaden żołnierz Sił Połączonych.

Od początku bieżącego dnia wróg nie otworzył ognia.

Ukraińska armia nadal kontroluje działania wroga na linii frontu, przy jednoczesnym przestrzeganiu warunków całkowitego zawieszenia broni.