Rosja wystrzeliła w tym roku na Ukrainę około 770 pocisków balistycznych i ponad pół pocisków Kindżał – Zełenski

zdjęcie

Od początku roku Rosja wystrzeliła w stronę Ukrainy około 770 pocisków balistycznych i ponad 50 hipersonicznych pocisków Kindżał.

Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił to na  Facebooku , podaje Ukrinform.

Jak zauważył Głowa Państwa, armia rosyjska ponownie zaatakowała Ukrainę w nocy. Tym razem najeźdźcy użyli dziesiątek dronów szturmowych i dziewięciu pocisków balistycznych. Są ofiary śmiertelne i dziesiątki rannych.

Kijów został szczególnie dotknięty atakiem rakietowym.

Prezydent złożył kondolencje rodzinom i przyjaciołom ofiar wrogiego ataku. Podkreślił, że niemal każdy rosyjski atak na ludność Ukrainy to atak kombinowany z użyciem broni balistycznej.

„Właśnie z powodu takich ataków zwracamy szczególną uwagę na systemy Patriot, aby móc chronić nasze miasta przed tym horrorem. Bardzo ważne jest, aby partnerzy, którzy mają taką możliwość, wdrożyli to, o czym mówiliśmy w ostatnich dniach. Żaden kraj nie powinien zostać pozostawiony sam sobie w obliczu takiego zła. Musimy kontynuować współpracę” – zauważył Zełenski .

Wszystko, powiedział, da się zrobić. Partnerzy mają niezbędne systemy i już teraz mogą pomóc chronić Ukrainę.

„Ameryka, Europa i kraje G7 mogą pomóc w zapewnieniu, że takie ataki nie będą już zagrażać życiu. Rosyjska balistyka wymaga reakcji silnych mocarstw, realnie współpracujących w celu ochrony życia” – podkreślił prezydent.

Jak donosił Ukrinform, w nocy 25 października armia rosyjska zaatakowała Kijów pociskami balistycznymi. W kilku miejscach wybuchły pożary. Pojawiły się  informacje o dwóch ofiarach śmiertelnych i 12 rannych .

Zdjęcie: Biuro Prezydenta