Wrogie ostrzały uszkodziły sieci energetyczne i systemy użyteczności publicznej w Kijowie i 11 obwodach - Kuleba
Dziś wieczorem wróg zadał potężny cios ukraińskim instytucjom energetycznym, uszkadzając sieci i systemy użyteczności publicznej w Kijowie i 11 obwodach.
Poinformował o tym na Facebooku wicepremier ds. odbudowy Ukrainy, minister ds. społeczności i rozwoju terytorialnego Ołeksij Kuleba, podaje Ukrinform.
„Ponad 450 dronów i dziesiątki pocisków uderzyło w obiekty zapewniające życie w kraju. Doszło do uszkodzeń sieci energetycznych i systemów użyteczności publicznej w obwodach kijowskim, charkowskim, sumskim, połtawskim, czerkaskim, czernihowskim, donieckim, zaporoskim, odeskim, kirowohradzkim i chersońskim” – czytamy w raporcie.
Według Kuleby celem zmasowanego rosyjskiego ataku były obiekty energetyczne. Celem ataku było zakłócenie funkcjonowania infrastruktury przed zimą, co miało pozbawić ludność światła, ciepła i wody.
Obecnie w stolicy trwają prace nad przywróceniem dostaw prądu i wody. W niektórych regionach obowiązują harmonogramy awaryjnego wyłączania prądu. Energetycy, ratownicy i służby komunalne pracują bez przerwy.
Skutki ostrzału Kijowa / Zdjęcie: Kyryło Czubotin. Ukrinform
Ukrzaliznycja również funkcjonuje stabilnie: poranne rejsy odbywały się w większości zgodnie z planem, zwłaszcza pierwszy Kijów – Bukareszt. Ruch pociągów jest zapewniony, opóźnienia są minimalne.
Jak doniesiono, w nocy 10 października armia rosyjska zmasowanie zaatakowała Ukrainę dronami i rakietami . Jednym z celów agresora była energetyka cieplna.