Terroryści nie mają rakiet, które mogłyby uderzyć w pragnienie Ukraińców, by żyć w cywilizowany sposób – Zełenski

wideo

Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji

Rosyjscy terroryści nie mają takich pocisków, które mogłyby uderzyć w ukraińskie pragnienie cywilizowanego życia i dbania o siebie nawzajem.

Wołodymyr Zełenski powiedział to w swoim codziennym przekazie wideo, donosi Ukrinform.

„W tej chwili prace renowacyjne wciąż trwają w tych regionach, w które dziś trafiły rosyjskie rakiety. Robimy wszystko, co możliwe, aby wznowić dostawy energii i wody. I wznowimy. Rosyjscy terroryści nie mają takich pocisków, które mogłyby uderzyć w ukraińskie pragnienie życia, cywilizowanego życia i dbania o siebie nawzajem. A jeśli ktoś tam na Kremlu posłuchał ich szalonych propagandystów i uznał, że ciemność na Ukrainie pomoże wywrzeć presję na Ukraińców, to niech się nie zdziwi poniesionymi stratami, gdy zobaczy, jak Ukraińcy prowadzą „negocjacje” po ciemku” – powiedział Zełenski.

Zauważył, że nasze Siły Powietrzne i wszyscy zaangażowani w ochronę nieba wykonali dziś bardzo dobrą robotę.

„Większość obiektów, które terroryści zidentyfikowali jako cele, została obroniona. Tylko tego ranka terroryści użyli 55 pocisków manewrujących do masowego uderzenia, z których 45 zostało zestrzelonych. Dziękuję za ten wynik wszystkim dowództwom Sił Powietrznych: „Południe”, „Północ”, „Wschód” i „Zachód” – oraz wszystkim jednostkom Wojsk Obronnych, które są zaangażowane w ochronę naszego nieba” – zaznaczył Prezydent.

Dodał też, że zestrzelono jeszcze cztery rosyjskie śmigłowce - trzy śmigłowce szturmowe Ka-52 i jeden Mi-8.

„Oczywiście będziemy nadal wzmacniać naszą obronę powietrzną. Ale teraz na każde dziesięć trafień terroryści muszą wytracić co najmniej cztery dodatkowe pociski. Rosja ma jeszcze gorszy wynik w odniesieniu do dronów, w szczególności dostarczanych przez jej irańskich partnerów. I świat to widzi. Widzi, że dawna „druga armia świata” nie jest już nawet 22 pod względem skuteczności. I zrobimy wszystko, aby przeszła do drugiej setki. I tak będzie” – podkreślił Wołodymyr Zełenski.

av