Tragedia na Wołyniu to wspólny ból dwóch narodów - Ambasada Ukrainy w Polsce

„Dziś wspólnie z polskim narodem solidarnie oddajemy hołd niewinnym ofiarom Wołynia, nie dzielimy ich na swoich czy obcych. To był i pozostaje nasz wspólny ból”- napisano w oświadczeniu.

Ukraińska misja dyplomatyczna podkreśla, że w okresie międzywojennym, podczas II wojny światowej i bezpośrednio po niej, narody ukraiński i polski przeżywały dramatyczne czasy. Według dyplomatów źródłem wzajemnej wrogości przed II wojną światową była źle pojmowana polityka narodowa ówczesnego rządu Rzeczypospolitej oraz „okazywany przez polityków i osadników polskich na Wołyniu brak szacunku i lekceważenie praw obywateli II RP ukraińskiej narodowości do pielęgnowania własnych tradycji narodowych i religijnych”.

„Ukraińcy na terenie ówczesnej II Rzeczypospolitej doświadczali prób wymazania ich świadomości narodowej i podporządkowanie jej narodowości dominującej - czyli polskiej, często poprzez represje, pacyfikacje, niszczenie świątyń i miejsc ich pamięci” - czytamy w oświadczeniu.

Jak podkreślono, ówczesne przyzwolenie władzy na bezkarność i upokorzenie innych „stwarzało sprzyjające warunki dla wzrostu poczucia nienawiści, co później wykorzystywały w swoich celach władze okupacyjne sowieckie i nazistowskie w II wojnie światowej i powojenny reżim komunistycznych, który usiłował rozwiązać „kwestię ukraińską” w Polsce w swój drastyczny sposób. "

W oświadczeniu podkreśla się, że wzajemna nienawiść między Ukraińcami i Polakami, obywatelami jednego wspólnego państwa - Drugiej Wspólnoty Narodów, w swoim apogeum przybrała straszne formy i doprowadziła do śmierci tysięcy niewinnych ludzi - zarówno Polaków, Ukraińców, oraz przedstawicieli innych narodowości.

„My zdecydowanie potępiamy jakiekolwiek przejawy przemocy, doprowadzające do ludobójstwa na tle narodowościowym. Celowym zbrodniom przeciwko niewinnej ludności niema żadnego usprawiedliwienia. Modlimy się za niewinnie zamordowanych. W pamięć o nich budujemy dziś razem z Polską i polskim narodem stosunki partnerskie i dobrosąsiedzkie na zasadach wzajemnego szacunku i wiary w naszą wspólną europejską przyszłość” - podsumowuje oświadczenie.

11 lipca Polska obchodziła „Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP”. Jego obchody na szczeblu krajowym zostały zatwierdzone uchwałą polskiego Sejmu z 22 lipca 2016 r. Zaznaczono w niej, że w latach 1943–1954 ponad 100 000 osób zmarło z rąk ukraińskich nacjonalistów.

Na Ukrainie i w Polsce stosunek do wydarzeń na Wołyniu i Galicji Wschodniej w latach 1943–1945 jest różny. Polscy historycy obarczają OUN i UPA wyłączną odpowiedzialnością za zabójstwa cywilów, a większość ukraińskich historyków jest przekonana, że obie strony są odpowiedzialne za te zbrodnie. W Polsce uważają, że w wyniku czystek etnicznych zginęło ponad 100 000 Polaków i 5 000 do 10 000 Ukraińców. Jednocześnie na Ukrainie mówi się o dziesiątkach tysięcy zabitych Polaków i około 20 000 Ukraińców.

av