Ukraina chce, aby Stany Zjednoczone dołączyły do formatu normandzkiego – Reznikow
„Jestem przekonany, że nie będziemy (sprzeciwiać się udziałowi USA w formacie normandzkim – przyp. red.), ponieważ od dawna mówimy, że byłoby to rozsądne, sprawiedliwe i uwzględniające część naszych oczekiwań dotyczących realizacji Memorandum Budapeszteńskiego, którego nikt nie kasował” - powiedział Reznikow, dodając, że po spotkaniu prezydentów USA i Rosji w Genewie nie zniknęła chęć zaangażowania Stanów Zjednoczonych w proces negocjacyjny.
„Jak mówią, wykonuje za nas swoją pracę. Mieli swoje spotkanie, my będziemy mieli swoje. Musimy coś zrobić. Z pewnością nie możemy żyć w oczekiwaniu przez kolejne siedem lat, jak kiedyś, czekając, aż ktoś coś za nas uzgodni. Mogą uzgodnić za nas nie w naszym interesie. Już przez to przeszliśmy. Zdecydowanie potrzebujemy nowych sojuszy, nowych aliansów. Ale z niezależną pozycją”- powiedział Reznikow.
Przypomniał też, że Ukraina ma prawo domagać się przynajmniej konsultacji w ramach Memorandum Budapesztańskiego, gdzie są Amerykanie, Francuzi i Rosjanie.
Przypomnijmy , 20 czerwca szef ukraińskiej delegacji do Trójstronnej Grupy Kontaktowej Leonid Krawczuk powiedział, że decyzja o przystąpieniu do formatu normandzkiego w celu rozwiązania sytuacji na wschodzie Ukrainy prawdopodobnie zapadnie po wizycie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do Waszyngtonu w lipcu.
av