Rosja celowo ucieka się do eskalacji na Morzu Czarnym – Kuleba

W ten sposób odpowiadał na pytania prasy dotyczące oceny przez ukraińskie MSZ działań Rosji co do zwiększenia rozwoju militarnego na Morzu Azowskim i Czarnym, a także wzmocnienia Floty Czarnomorskiej okrętami innych rosyjskich flot.

„Z jednej strony Rosja nadal buduje grupę wojskową na czasowo okupowanym Krymie. Przenieśli na stałe cały pułk spadochroniarzy z innego rosyjskiego miasta. Po drugie, przywieźli na Krym pociski Iskander, których zasięg wykracza daleko poza granice Ukrainy. Po trzecie, zapowiedzieli ćwiczenia morskie na obszarach w pobliżu Krymu, de facto blokując szlaki handlowe i komplikując sytuację bezpieczeństwa na Morzu Czarnym”- powiedział urzędnik.

Przypomniał, że równolegle Rosja ogłosiła zamknięcie Cieśniny Kerczeńskiej dla państwowych statków i okrętów wojennych. Choć rząd rosyjski obiecał zapewnić swobodny przepływ przez cieśninę statkom handlowym, to ogólne pogorszenie sytuacji bezpieczeństwa w regionie zniechęca do handlu. Ponadto nie można być pewnym, że Kreml w ciągu kilku dni nie zablokuje całkowicie żeglugi między Morzem Azowskim a Morzem Czarnym.

„Wyraźnym przejawem eskalacji Rosji na Morzu Azowskim jest przerzucenie flotylli kaspijskich na Morze Azowskie, które odbyło się szlakami rzecznymi. Te statki mogą działać na płytkich morzach. Zostały one przeniesione na Morze Azowskie, aby wzmocnić zdolności wojskowe Rosji w regionie i zapewnić jej dominację na morzu. Takie rzeczy nie są powszechną praktyką w Federacji Rosyjskiej. Jeśli dodamy wszystkie te elementy razem, możemy wywnioskować, zarówno z wojskowego, jak i politycznego punktu widzenia, że Rosja ucieka się do celowej eskalacji sytuacji w regionie Morza Czarnego”- powiedział Kuleba.

Przypomnijmy, 17 i 18 kwietnia cztery duże okręty desantowe przydzielone innym rosyjskim flotom naraz wpłynęły na Morze Czarne. W tym samym czasie wraz z nimi przez Cieśninę Kerczeńską wpłynęło na Morze Czarne 15 statków z Morza Kaspijskiego - czyli wszystkie dostępne okręty desantowe flotylli kaspijskiej Federacji Rosyjskiej. Rosyjska Flota Czarnomorska składa się z siedmiu dużych okrętów desantowych i pięciu okrętów desantowych. Taka sytuacja może świadczyć o przygotowaniach Kremla do operacji desantowej na dużą skalę na morzu.

Rosja nadal gromadzi oddziały uderzeniowe w pobliżu granic Ukrainy, co jest przedmiotem głębokiego zaniepokojenia UE, Stanów Zjednoczonych i innych demokracji na całym świecie.

Oficjalne rosyjskie media kontynuują szeroko zakrojoną kampanię informacyjną kłamstw i prowokacji, aby zdyskredytować Ukrainę i usprawiedliwić rosyjską interwencję wojskową pod pretekstem „ochrony rosyjskojęzycznej ludności”.

19 kwietnia, ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba wziął udział w nieformalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE, którzy potwierdzili niezachwiane poparcie UE dla suwerenności, niepodległości i integralności terytorialnej Ukrainy w jej uznanych na forum międzynarodowym granicach.

av