Przedstawiciel Prezydenta powiedział, co może przywrócić zaufanie do Sądu Konstytucyjnego
„Przede wszystkim skłaniam się ku przyjęciu ustawy, która postawi działalność Sądu Konstytucyjnego w wyraźne ramy legislacyjne. Dziś w Ustawie, przygotowanej przez deputowaną i przedstawicielkę Rady Najwyższej w Sądzie Konstytucyjnym Olhę Sowhirej, a podpisanej przez około 80 innych posłów, napisano, że musi zostać uchwalona ustawa, która jasno reguluje działalność Sądu Konstytucyjnego - powiedział Wenisławskyj.
Dodał, że „to pierwsza rzecz, którą należy zrobić i myślę, że wkrótce to zrobimy”.
Polityk zaznaczył, że obecnie działalność Sądu Konstytucyjnego reguluje własny dokument wewnętrzny Sądu Konstytucyjnego, który jest zatwierdzany orzeczeniem Sądu, co jest sprzeczne z art. 19 Konstytucji Ukrainy.
„Następnie oczywiście musimy zwiększyć liczbę głosów potrzebną do podjęcia decyzji. Dziś orzeczenia Sądu Konstytucyjnego zapadają co najmniej dziesięcioma głosami. Proponujemy, aby było to 2/3 – jak w parlamencie. To znaczy jeśli zagłosuje 12 sędziów to wywoła to skutek prawny” - powiedział Wenisławskyj.
Ponadto przedstawiciel Prezydenta w Trybunale Konstytucyjnym podkreślił znaczenie przywrócenia przepisów antykorupcyjnych, „aby pokazać naszym zachodnim partnerom i obywatelom Ukrainy, że Ukraina nie odwraca się od walki z korupcją”.
Jednocześnie Wenisławskyj zauważył, że decyzję o przywróceniu przepisów antykorupcyjnych może również zostać odwołana przez Trybunał Konstytucyjny.
„To znaczy, widzimy po prostu, że sędziowie są wyraźnie nastawieni do niszczenia systemu antykorupcyjnego. A więc zaufania do tego składu Sądu Konstytucyjnego Ukrainy, przynajmniej do 11 sędziów, którzy głosowali za decyzją, myślę, że nie może już być w państwie ani w społeczeństwie” - powiedział Wenisławskyj i dodał: „Jeśli sędziowie, którzy głosowali za tą haniebną decyzją, ustąpią, nastąpi ewolucyjna odnowa Sądu Konstytucyjnego, przywrócimy zaufanie do tego organu i myślę, że w przyszłości nie będzie takich negatywnych konsekwencji”.
Przypomnijmy, 27 października Trybunał Konstytucyjny uznał art. 366-1 Kodeksu Karnego, który przewiduje karę za fałszywe oświadczenie, za niezgodny z Konstytucją. Ten artykuł Kodeksu Karnego przewiduje odpowiedzialność w postaci grzywny lub kary pozbawienia wolności za świadome podanie nieprawdziwych informacji w oświadczeniu osoby powołanej do pełnienia funkcji państwowych lub samorządu terytorialnego.
28 października na podstawie orzeczenia Sądu Konstytucyjnego Ukrainy, Narodowa Agencja ds. Zapobiegania Korupcji zamknęła dostęp do Rejestru Oświadczeń. Agencja stwierdziła, że sędziowie Sądu Konstytucyjnego podjęli taką decyzję we własnym interesie, gdyż u kilku z nich Agencja znalazła oznaki podania nieprawdziwych informacji.
29 października Prezydent zwołał w trybie pilnym zamknięte posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w celu określenia środków natychmiastowej odpowiedzi państwa na nowe zagrożenia i wyzwania dla bezpieczeństwa narodowego i obronności.
30 października Prezydent przedłożył Radzie Najwyższej projekt ustawy „O przywróceniu zaufania w sądownictwie konstytucyjnym”, w którym proponuje się uznanie orzeczenia Sądu Konstytucyjnego z 27 października 2020 r. za „nieważne”, ponieważ zostało przyjęte w świetle rzeczywistego konfliktu interesów.
2 listopada grupa posłów z kilku frakcji, na czele której stał przewodniczący Rady Najwyższej Dmytro Razumkow, zarejestrowała projekt ustawy nr 304304 „O przywróceniu niektórych przepisów ukraińskiej ustawy o zapobieganiu korupcji” i kodeksu karnego Ukrainy ”. Dokument przewiduje zmiany w ustawie „O przeciwdziałaniu korupcji”, która proponuje przywrócenie uprawnień NAZK.
av