Jermak - Głównym osiągnięciem rozmów w Berlinie jest kontynuacja zawieszenia broni

Zwrócił uwagę, że na sugestię strony ukraińskiej wszyscy czterej doradcy wyrazili bezwarunkowe poparcie dla zawieszenia broni i wprowadzenia środków zapewniających je.

„Myślę, że to najważniejsza rzecz, jaka się dzisiaj wydarzyła. A to daje nadzieję, że zapoczątkowane przez Prezydenta Ukrainy zawieszenia broni, które trwało od 6 tygodni, będzie kontynuowane. Mamy na to wielką nadzieję i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby tak się stało. Robimy wszystko, aby ratować życie i zdrowie naszych żołnierzy, naszych obywateli”- powiedział Jermak.

Dodał, że strony nie uzgodniły terminu kolejnego szczytu „Czwórki Normandzkiej”, choć wszyscy rozumieją jego znaczenie.

„Tak, nie osiągnięto konkretnego porozumienia w sprawie terminów, ale… wszystko wskazuje na to, że proces posuwa się naprzód. Jestem pewien, że ten szczyt się odbędzie, choć niestety nie potrafię dziś podać konkretnej daty. Mam nadzieję, że nastąpi to będzie pod koniec tego roku”- powiedział Jermak.

Generalnie w trakcie trudnych 7-godzinnych negocjacji delegacje omawiały prawie wszystkie kwestie związane z porozumieniami osiągniętymi przez przywódców „Czwórki Normandzkiej” w Paryżu: bezpieczeństwo, kwestie polityczne, dostęp Czerwonego Krzyża, uwolnienie zatrzymanych.

Co ważne, na spotkaniu w Berlinie byli obecni Ambasadorowie OBWE. Daje to nadzieję, że połączenie między formatami „normandzkim” i „mińskim” będzie „bardzo silne, niezawodne i skuteczne” - powiedział Jermak.

Wyraził nadzieję, że kolejne spotkanie doradców odbędzie się w najbliższych tygodniach. Do tego czasu do pracy dołączą asystenci i konsultanci.

Szef BP jest przekonany, że po obecnym spotkaniu wiele spraw zostanie rozwiązanych sprawniej i szybciej na poziomie procesu mińskiego.

„Wierzę, że w najbliższej przyszłości będziemy mogli rozmawiać o konkretnych osiągnięciach, konkretnych krokach, które naprawdę doprowadzą do pokoju na naszej ziemi, do zwrotu naszych terytoriów. Pracujemy 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu - podkreślił Jermak.

Zaznaczył też, że nie podziela stanowiska przedstawiciela Federacji Rosyjskiej Dmitrija Kozaka, który w komentarzu do dziennikarzy rosyjskich powiedział, że w trakcie rozmów nie nastąpił przełom.

Jermak nazwał rozmowy bardzo ważnymi i zwrócił uwagę, że zmierzają one w kierunku, który Ukraina w zasadzie przyjmuje.

av