Obrońcy Janukowycza przygotowują apelację
"Oczywiście, my, obrona, wniesiemy apelację od wyroku, który nie jest korzystny dla naszego klienta, mamy nadzieję, że uda się nam ustalić prawdę w tej sprawie", powiedział prawnik.
Horoszyński nie wyklucza apelacji do organów międzynarodowych.
24 stycznia Sąd Obołoński w Kijowie uznał byłego prezydenta Wiktora Janukowycza winnym zdrady stanu i skazał go na 13 lat więzienia - termin odbywania kary będzie liczony od momentu jego aresztowania.
Sąd postanowił również odzyskać od Janukowycza na rzecz państwa koszty proceduralne przeprowadzenia badań kryminalistycznych w wysokości 98 561, 20 UAH i pozostawić bez zmian aresztowanie jego mienia.
Ogłoszenie wyroku trwało około 8 godzin
4 maja 2017 r. Obołoński Sąd Rejonowy w Kijowie rozpoczął rozpatrywanie sprawy Janukowycza oskarżonego o popełnienie przestępstw na podstawie cz. 1 art. 111 (zdrada stanu), cz. 5 art. 27, cz. 3 art.110 (pomoc w umyślnych działaniach mających na celu zmianę granic terytorium i granicy państwowej Ukrainy), cz. 5 art. 27, cz. 3 art. 437 (pomoc w prowadzeniu agresywnej wojny) Kodeksu Karnego Ukrainy.
Jednym z głównych dowodów w tej sprawie jest list Janukowycza do prezydenta Rosji Władimira Putina z prośbą o wysłanie wojsk na terytorium Ukrainy.
Janukowycz wielokrotnie wzywano do sądu, nie uczestniczył w nich nawet za pośrednictwem łączy wideo. Dlatego 5 grudnia sąd odmówił kolejnego odroczenia sprawy w oczekiwaniu Janukowycza i opuścił salę obrad, w celu podjęcia ostatecznej decyzji w tej sprawie.
Było to 90. posiedzenie w sprawie oskarżenia Janukowicza o zdradę stanu.