Stan prezydenta Gdańska po operacji jest krytyczny
Ukrinform
Lekarze 5 godzin operowali prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który był zaatakowany nożem podczas koncertu charytatywnego.
Jak podaje Gazeta Wyborcza i Tomasz Stefaniak – lekarz, który prowadził operację, Adamowicz jest w stanie krytycznym.
"Prezydent miasta żyje, ale jego stan jest bardzo poważny" - powiedział.
Jak informuje lekarz operacja trwała pięć godzin. Trzeba było przetoczyć dużo krwi.
"Obrażenia były bardzo poważne: uszkodzenie serca, uszkodzenie przepony, uszkodzenie narządów wewnątrz jamy brzucha. Najbliższe godziny są decydujące"- powiedział Stefaniak.
Jak podaje Gazeta Wyborcza, mieszkańcy gromadzą się pod budynkiem szpitala, a do szpitala przybył arcybiskup.
Przypomnijmy: nieznany wcześniej człowiek zaatakował nożem prezydenta polskiego Gdańska Pawła Adamowicza, dźgnął go nożem podczas koncertu charytatywnego na scenie