Amerykańscy obserwatorzy nazwali wzorcowymi wybory na Ukrainie
Tak podczas briefingu 22 kwietnia powiedział przedstawiciel delegacji obserwatorów Międzynarodowego Instytutu Republikańskiego, Dawid Kreymer, dane zgodne z informacją Ukrinformu.
„I choć można proces wyborczy ulepszać, w tym i w Stanach Zjednoczonych, ale wczoraj wszystko odbyło się wzorcowo. Były to bardzo konkurencyjne wybory, było wielu kandydatów, a przed pierwszą turą nawet nie wiedzieliśmy, kto przejdzie dalej . Uderzyła nas także duża aktywność wyborców”, powiedział.
Kreymer zauważył również, że te wybory na Ukrainie „ściśle odzwierciedlają wolę wyborcy” i że Ukraińcy mogli wykrzystać swoje prawo do głosowania.
„Były drobne naruszenia, ale powinniśmy zauważyć, że wszystko przebiegało pokojowo, a to zasługuje na szacunek”, powiedział przedstawiciel delegacji obserwatorów MRI.
Jednocześnie Kreymer zauważył, że dla części ukraińskiego elektoratu - mieszkańców okupowanych terytoriów Donbasu i Krymu, a także przesiedleńców wewnętrznych - proces wyborczy był uciążliwy, biorąc pod uwagę procedurę tymczasowej zmiany miejsca głosowania.
Jak wcześniej informowaliśmy, 19 kwietnia przybyła na Ukrainę misja z Międzynarodowego Instytutu Republikańskiego składająca się z 40 osób, aby obserwować drugą turę głosowania na wyborach prezydenta Ukrainy.
21 kwietnia na Ukrainie odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Według wyników CKW na podstawie ponad 99% protokołów elektronicznych, Wołodymyr Zełenski zdobył 73,22% głosów, Petro Poroszenko - 24,46% głosów.