Okupanci dwanaście razy naruszyli rozejm – strzelano z moździerzy pod Nowotaszkiwskim i Lebiedinskim
Poinformowało centrum prasowe sztabu Operacji Sił Połączonych.
„Wróg strzelał na pozycje jednostek Sił Połączonych z moździerzy kalibru 120 mm i 82 mm zabronionych na mocy porozumień mińskich, granatników różnych systemów, ciężkich karabinów maszynowych i broni strzeleckiej”, podano w oświadczeniu.
W rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej „Schid" pozycje naszych żołnierzy zostały cztery razy ostrzelane:
dwa razy w okolicy miejscowości Lebiedinskie - z moździerzy kalibru 82 mm wróg strzelał 20 minut, a także z granatników różnych systemów, z ciężkich karabinów maszynowych i broni strzeleckiej;
w pobliżu miejscowości Berezowe - z granatników różnych systemów;
koło miejscowości Woseliwka - z broni strzeleckiej.
W rejonie działania grupy operacyjno-taktycznej "Piwnicz" nieprzyjaciel osiem razy ostrzelał stanowiska Sił Zbrojnych:
dwa razy niedaleko miejscowości Nowoługańskie - z granatników różnych systemów, z ciężkich karabinów maszynowych i broni strzeleckiej;
w pobliżu miejscowości Orichowe - z granatników różnych systemów i ciężkich karabinów maszynowych;
czterokrotnie w pobliżu Nowotaszkiwska - z moździerzy kalibru 120 mm wróg strzelał 26 minut, z moździerzy kalibru 82 mm - 5 minut, a także z granatników różnych systemów i ciężkich karabinów maszynowych;
w pobliżu miejscowości Troickie – z automatycznych granatników przeciwpancernych.
„Wczoraj, 28 stycznia, w wyniku eksplozji niezidentyfikowanego urządzenia wybuchowego, dwóch żołnierzy Sił Połączonych zostało rannych”, poinformowało centrum prasowe sztabu Operacji Sił Połączonych.
Od początku bieżącego dnia rosyjskie oddziały okupacyjne nie wykazały aktywności ogniowej. Nie ma strat wśród żołnierzy Sił Połączonych.
prs